Wychowanek nowodębskiego klubu błysnął talentem już podczas halowych mistrzostw Polski, z których przywiózł złoty medal. Latem z reprezentacją Polski poleciał na Wyspy Bahama gdzie odniósł życiowy sukces zdobywając srebrny medal w sztafecie 4x800 metrów podczas mistrzostw świata na dystansach nie olimpijskich. To był sukces tak niespodziewany, że mógł się przytrafić tylko w marzeniach. I kiedy Kamil imponował ze startu na start przytrafiła się paskudna kontuzja. Wyleczy ją dopiero pod koniec roku, zdąży już nawet wziąć udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski, które odbyło się w Portugalii. Niebawem rozpocznie się sezon halowy, ale nie wiadomo czy nowodębianin w nim wystartuje.
- Na razie nic nie mogę powiedzieć, bo sam nic nie wiem. Wiele zależeć będzie jak wypadnę podczas startów kontrolnych. Jeśli wszystko będzie w porządku to będę biegał w hali – mówi Kamil, dla którego 2016 rok może być przełomowy w karierze. Wiadomo, że latem odbędą się w Brazylii Igrzyska Olimpijskie, ale wcześniej rozegrane zostaną w Holandii Mistrzostwa Europy. Kamil będzie biegał na swoim koronnym dystansie 800 metrów.
- Wiadomo, że każdy marzy o występie w Igrzyskach Olimpijskich i ja też o tym marzę. Ale jak się nie uda to chciałbym powalczyć chociaż w mistrzostwach Europy – dodał z typową dla siebie skromnością.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?