Noc z poniedziałku na wtorek. Zbliżała się godzina 1.30, gdy pełniący służbę policjanci ze stalowowolskiej komendy zauważyli wyjeżdżającego z parkingu przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej fiata 126p.
- Pojazd nie miał włączonych świateł, a jego kierowca nie zastosował się do znaku nakazującego jazdę w prawo. Policjanci postanowili go skontrolować - relacjonuje aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, oficer prasowy policji w Stalowej Woli. - Kierowca auta nie reagował na wydawane sygnały do zatrzymania i podjął ucieczkę. Samochód po przejechaniu ulic KEN i Niezłomnych został zatrzymany przez policjantów na ulicy Ofiar Katynia.
Z COFNIĘTYMI UPRAWNIENIAMI
Piratem drogowym okazał się 52-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna był kompletnie pijany - czuć było od niego silną woń alkoholu, miał bełkotliwą mowę i problemy z utrzymaniem równowagi. Badanie alkomatem potwierdziło ten stan, miał 2,39 promila alkoholu w organizmie.
Jakby tego było mało, 52-latek nie miał przy sobie żadnych dokumentów uprawniających do kierowania - od grudnia 2007 roku ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami z powodów zdrowotnych.
PRZYJECHAŁ PO TOWAR
Minęło kilka godzin, a w rękach policjantów ze Stalowej Woli był już kolejny pijany kierowca. Pod numer 997 zadzwonili pracownicy firmy ochrony z informacją, że kierowca ciężarówki, który przyjechał po towar do Huty Stalowa Wola, najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu.
Na miejsce pojechał policyjny patrol, który wylegitymował wskazanego kierowcę. 33-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego wydmuchał w alkomat 0,81 promila alkoholu. Stróże prawa zatrzymali mu prawo jazdy.
NIGDY NIE MIAŁ
"Prawka" nie mogli natomiast zatrzymać policjanci z Brzozowa kierowcy poloneza, zatrzymanemu w nocy z poniedziałku na wtorek. 22-latek z Dydni (2,5 promila alkoholu w organizmie) nigdy nie miał takich uprawnień. Pomimo to kolejny raz jechał pijany, ma orzeczony zakaz kierowania pojazdami do 2013 roku.
Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" wpadli też dzień wcześniej. W Stobiernej koło Rzeszowa 18-latek kierował maluchem, w którym siedziało pięciu pasażerów (o dwóch za dużo). Odwagi być może dodawały mu dwa promile alkoholu w organizmie.
Kolejnego potencjalnego zabójcę zatrzymano w Rzeszowie. 21-letni kierowca BMW miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie i zabrane prawo jazdy.
Policjanci apelują: widzisz pijanego kierowcę - zadzwoń na policję. Wystarczy jeden telefon, a możesz uratować komuś życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?