Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany na umór 40-latek kierował oplem!

/ram/
Ponad trzy promile wydmuchał w alkomat 40-letni kierowca opla astra, zatrzymany przez policjantów w Grębowie (powiat tarnobrzeski). O potencjalnym "drogowym zabójcy" stróżów prawa poinformowali inni kierowcy.

Minęła godzina w czwartek, kiedy policjanci pełniący służbę na terenie Grębowa zostali powiadomieni o tym, że jadący obwodnicą w kierunku Stalowej Woli kierowca opla astra, może być pod wpływem alkoholu. Wskazywał na to tor jazdy auta. Informację taką przekazali policjantom inni kierowcy.

- Patrol natychmiast ruszył we wskazane miejsce, wypatrując takiego samochodu. Po kilku minutach w rejonie ronda funkcjonariusze dostrzegli jadącego opla i kierowcy dali znaki świetlne i dźwiękowe, nakazując zatrzymanie się - relacjonuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Po otworzeniu drzwi opla stróżów prawa uderzył odór Alkoholu. Kierowca nie reagował na polecenia - nie chciał opuścić samochodu, dlatego policjanci musieli wyciągnąć go siłą.

- Po wylegitymowaniu okazało się, że jest nim 40-letni mieszkaniec gminy Gorzyce. Policjanci zbadali stan jego trzeźwości, badanie wykazało u niego 3,3 promila alkoholu w organizmie - dodaje nadkomisarz policji.
Za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem, gdzie grozić mu będzie kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci podkreślają, że to kolejny przypadek zatrzymanego pijanego kierowcy dzięki informacji od innych użytkowników ruchu drogowego. Tym razem nieodpowiedzialny człowiek trafił w policyjne ręce zanim doszło do nieszczęścia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie