Po wygranej na inaugurację z Sokołem Nisko 3:1, piłkarze tarnobrzeskiej Siarki mają chęć na kolejne dopisanie do dorobku kompletu punktów. Jest to całkiem prawdopodobne, bowiem "Siarkowcy" prezentują się dobrze, a ponadto będą mieli za sobą doping publiczności.
STARE PORACHUNKI
Siarka przegrała jesienią w Jaśle 1:2, a mecz toczył się w nerwowej atmosferze. Jesielscy pseudokibice byli wrogo nastawieni do czarnoskórych piłkarzy naszego zespołu Infanyja Nwachukwu i Grzegorza Oladele. Kontuzji w tym meczu doznał bramkarz naszego zespołu Damian Żmuda, który najprawdopodobniej w piłkę już nie zagra.
- Chłopcy pamiętają doskonale o tym, jak nas potraktowano w Jaśle, ale na przedmeczowej odprawie przypomnę im o tym. Nie ma mowy o jakichkolwiek pozasportowych rewanżach, po prostu najlepszym odwdzięczeniem się za jesienne wydarzenia będzie teraz nasze zwycięstwo. Musimy stanąć na wysokości zadania i pokonać rywali - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Jarosław Zając.
OBY SIĘ POPRAWIŁO
Sokół gra w sobotę z liderem Stalą w Sanoku i czeka go bardzo trudne zadanie. W pierwszym jesiennym spotkaniu w Nisku nasz zespół przegrał aż 0:5.
- Najpierw graliśmy na wyjeździe z Siarką w Tarnobrzegu, teraz czeka nas Stal w Sanoku. Dwa mecze na początek od razu z rywalami, którzy walczą o awans - mówi Zygmunt Ptak, prezes Sokoła. - Ale cóż, trzeba walczyć, gdybyśmy przywieźli jakiekolwiek punkty z Sanoka, byłoby świetnie. Oby tylko warunki pogodowe poprawiły się, bo w Bieszczadach jest zima.
W innych meczach: Zryw Dzikowiec - Rzemieślnik Pilzno (jesienią 1:2), Polonia Przemyśl - Czuwaj Przemyśl (1:0), Żurawianka Żurawica - Lechia Sędziszów Małopolski (3:3), JKS Jarosław - Błękitni Ropczyce (0:3), Pogoń Leżajsk - Igloopol Dębica (0:0), Strumyk Malawa - Kolbuszowianka Kolbuszowa (1:3).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?