Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg grają z Jasłem. Sokół wyjeżdża do Sanoka

Piotr SZPAK, Arkadiusz KIELAR
Piłkarzy Sokoła Nisko (z piłką grający trener zespołu Artur Lebioda) czeka trudny pojedynek z liderem czwartej ligi Stalą w Sanoku.
Piłkarzy Sokoła Nisko (z piłką grający trener zespołu Artur Lebioda) czeka trudny pojedynek z liderem czwartej ligi Stalą w Sanoku. S. Czwal
Po raz drugi z rzędu zagrają na własnym boisku czwartoligowi piłkarze Siarki Tarnobrzeg, którzy podejmować będą Czarnych Jasło. Inny nasz czwartoligowiec Sokół Nisko rozegra z kolei drugi wyjazdowy mecz z rzędu na wiosnę.

Po wygranej na inaugurację z Sokołem Nisko 3:1, piłkarze tarnobrzeskiej Siarki mają chęć na kolejne dopisanie do dorobku kompletu punktów. Jest to całkiem prawdopodobne, bowiem "Siarkowcy" prezentują się dobrze, a ponadto będą mieli za sobą doping publiczności.

STARE PORACHUNKI

Siarka przegrała jesienią w Jaśle 1:2, a mecz toczył się w nerwowej atmosferze. Jesielscy pseudokibice byli wrogo nastawieni do czarnoskórych piłkarzy naszego zespołu Infanyja Nwachukwu i Grzegorza Oladele. Kontuzji w tym meczu doznał bramkarz naszego zespołu Damian Żmuda, który najprawdopodobniej w piłkę już nie zagra.
- Chłopcy pamiętają doskonale o tym, jak nas potraktowano w Jaśle, ale na przedmeczowej odprawie przypomnę im o tym. Nie ma mowy o jakichkolwiek pozasportowych rewanżach, po prostu najlepszym odwdzięczeniem się za jesienne wydarzenia będzie teraz nasze zwycięstwo. Musimy stanąć na wysokości zadania i pokonać rywali - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Jarosław Zając.

OBY SIĘ POPRAWIŁO

Sokół gra w sobotę z liderem Stalą w Sanoku i czeka go bardzo trudne zadanie. W pierwszym jesiennym spotkaniu w Nisku nasz zespół przegrał aż 0:5.

- Najpierw graliśmy na wyjeździe z Siarką w Tarnobrzegu, teraz czeka nas Stal w Sanoku. Dwa mecze na początek od razu z rywalami, którzy walczą o awans - mówi Zygmunt Ptak, prezes Sokoła. - Ale cóż, trzeba walczyć, gdybyśmy przywieźli jakiekolwiek punkty z Sanoka, byłoby świetnie. Oby tylko warunki pogodowe poprawiły się, bo w Bieszczadach jest zima.

W innych meczach: Zryw Dzikowiec - Rzemieślnik Pilzno (jesienią 1:2), Polonia Przemyśl - Czuwaj Przemyśl (1:0), Żurawianka Żurawica - Lechia Sędziszów Małopolski (3:3), JKS Jarosław - Błękitni Ropczyce (0:3), Pogoń Leżajsk - Igloopol Dębica (0:0), Strumyk Malawa - Kolbuszowianka Kolbuszowa (1:3).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie