MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg zagrają w tym roku ostatni raz o punkty

Piotr SZPAK
Czy w ostatnim meczu rundy jesiennej piłkarze Siarki Tarnobrzeg (od lewej: Paweł Krzemiński, Tomasz Walat i Jakub Kwieciński) będą mieli okazje do fetowania zdobytych goli?
Czy w ostatnim meczu rundy jesiennej piłkarze Siarki Tarnobrzeg (od lewej: Paweł Krzemiński, Tomasz Walat i Jakub Kwieciński) będą mieli okazje do fetowania zdobytych goli? Marcin Radzimowski
Piłkarze Siarki Tarnobrzeg tej jesieni dostarczyli kibicom wiele miłych chwil, ale i kilka rozczarowań. U siebie jednak nie zawodzili i oby tak było nadal. W ostatnim meczu tego roku "Siarkowcy" zmierzą się w sobotę u siebie z Karpatami Krosno. Kibice liczą na zwycięstwo.

Jesienią na własnym boisku piłkarze Siarki grają jak z nut. Z siedmiu spotkań wygrali sześć i jedno zremisowali, strzelając rywalom aż 26 goli, tracąc przy tym tylko cztery.

GROŹNY RYWAL

Fani tarnobrzeskiej drużyny liczą, że passa ta zostanie w sobotę podtrzymana, początek meczu z Karpatami o godzinie 11. Po porażce w wyjazdowym meczu z Izolatorem Boguchwała 1:3, nasz zespół spadł z pierwszego aż na piąte miejsce w tabeli. Wygrywając z rywalami z Krosna, będzie szansa na zajęcie miejsce w czołowej "trójce".
Karpaty nie będą jednak dla naszej drużyny łatwym przeciwnikiem, zespół ten ma tylko dwa punkty mniej od Siarki, zajmuje siódme miejsce w tabeli. Krośnianie potrafią grać i wygrywać na wyjazdach, dlatego nasi piłkarze muszą do tego spotkania podejść z odpowiednią koncentracją. W minionej kolejce krośnianie pewnie pokonali na własnym boisku Polonię Przemyśl 3:0, prezentując bardzo dobrą formę.

ZAGRA MADEJA?

Szykują się zmiany w drużynie Siarki, ale nie będą one rewolucyjne. Praktycznie wykluczony będzie występ obrońcy Mariusza Łukawskiego, bez którego defensywa Siarki popełniała w Boguchwale kardynalne błędy. To może martwić najbardziej. Być może zmiany zajdą także w drugiej linii tarnobrzeskiej drużyny, niewykluczone, że trener Adam Mażysz zdecyduje się w ostatnim meczu rundy jesiennej desygnować do gry Bartosza Madeję, który jednak ostatnio długo nie grał z powodu kontuzji. Mecz z Karpatami jest bardzo ważny, bowiem wiadomo, że to ostatnie spotkanie na długie zimowe miesiące pozostaje w pamięci kibiców. Ewentualna wygrana byłaby też sporą rehabilitacją za nieudane mecze na wyjeździe.

W pozostałych spotkaniach: Podlasie Biała Podlaska - Unia Nowa Sarzyna, Stal Poniatowa - Zartmet Olender Sól, Polonia Przemyśl - Wisła Puławy 6 listopada, Stal Mielec - Izolator Boguchwała, Stal Sanok - Avia Świdnik, Partyzant Targowiska - Górnik II Łęczna, Tomasovia Tomaszów Lubelski - Chełmianka Chełm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie