Wśród kłamstw dotyczących Podkarpacia były m.in. obietnice budowy zbiornika Kąty-Myscowa (który ma zapobiegać powodziom w dorzeczu Wisłoki), rozwoju lotniska, autostrada i obwodnice wielu miastach, wały przeciwpowodziowe.
- Pieniędzy na te inwestycje nie wpisano do tegorocznego budżetu, a unijne fundusze, które miały je sfinansować jeszcze nie zostały uruchomione - mówi Jan Bury. - To wina rządu, że mamy rok stracony.
Rządzący złamali wiele innych obietnic. M.in. Jarosław Kaczyński zapowiadał, iż nie będzie premierem, gdy jego brat będzie prezydentem, a także, że nie będzie koalicji z Samoobroną, a w sejmie nie będzie ludzi skazanych prawomocnymi wyrokami. Inną złamaną obietnicą jest “tanie państwo".
Wbrew zapowiedziom w rządzie znaleźli się także dawni członkowie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
- Dobrze, że rządzili tylko dwa lata, bo po czterech latach czyli pełnej kadencji, tych kłamstw byłoby znacznie więcej - mówi Jan Bury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?