Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga pijanych kierowców na północnym Podkarpaciu

Marcin Radzimowski
Wypadek w Lipie spowodował pijany kierowca
Wypadek w Lipie spowodował pijany kierowca jacek rodecki/stalowka net
W Lipie (powiat stalowowolski) kompletnie pijany kierowca spowodował wypadek drogowy, w Rudniku nad Sanem (powiat niżański) pijany kierujący doprowadził do kolizji i uciekł. Do obu zdarzeń doszło w czwartek.

ZOBACZ TEŻ: Mając 1,7 promila we krwi jechał ponad 90 km/h. Wrocławska policja zatrzymała pirata drogowego

Dostawca: x-news

O zdarzeniu w Lipie policja została powiadomiona o godzinie 18.30. - Wstępnie ustalono, że 23-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego kierujący seatem ibizą, na zakręcie drogi wpadł do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust. W wypadku ranni zostali pasażerowie seata, dwaj mężczyźni w wieku 48 i 27 lat, którzy zostali przewiezieni do szpitala - informuje Andrzej Walczyna, rzecznik policji w Stalowej Woli.

Badanie wykazało, że 23-letni kierowca ma 2,98 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy a on sam trafił do policyjnego aresztu.

Z kolei niżańska policja została powiadomiona o kolizji drogowej na ulicy Mickiewicza w Rudniku nad Sanem. - Na miejscu policjanci zastali rozbite renault i volkswagena. Kierująca renault oświadczyła, że volkswagen passat po wyjeździe z drogi podporządkowanej, wjechał na jej pas jezdni - informuje Anna Kowalik, rzecznik policji w Nisku. Po zderzeniu z volkswagena wysiedli dwaj mężczyxni i uciekli do lasu. Kilka minut później na miejsce przyszedł właściciel auta i mówił, że to on kierował w chwili zdarzenia. Wycofał się, gdy policjant chciał zatrzymać jego prawo jazdy. Wskazał kto faktycznie kierował pojazdem. Pasażerem pojazdu był jego 25-letni brat, a kierowcą 34-letni kolega. Kierowca w chwili zatrzymania miał 2,45 promila alkoholu w organizmie, pasażer 2,54.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie