Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płonęło torfowisko w Stalowej Woli. Pożąr objął około dwóch hektarów

Marcin Radzimowski
Biały dym z pożaru w lesie widoczny był nawet z odległości kilku kilometrów.
Biały dym z pożaru w lesie widoczny był nawet z odległości kilku kilometrów. Jacek Rodecki/stalowka.net
Czternaście zastępów straży pożarnej - w tym osiem z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych brało w środę od rana udział w akcji gaszenia torfowiska w lesie, za fabryką Thoni Alutec w Stalowej Woli. Do działania służby leśne z Nadleśnictwa Rozwadów zaangażowały także dwa samoloty dromadery, które przelatując nad miejscem pożaru zrzucały wodę.

Zobacz także: Kalifornia w ogniu. Ponad 80 tysięcy osób zostało ewakuowanych

(Dostawca: x-news)

Według szacunków pożarem objęte zostały torfowiska na obszarze około dwóch hektarów. Pożary tego typu są bardzo specyficzne i zarazem trudne do gaszenia - często ognia niemal nie widać, gdyż umiejscowiony jest on „w ziemi”. Oznaką płonącego torfowiska jest biały dym „parujący” z rozgrzanej ziemi. Działania gaśnicze polegają przede wszystkim na przelewaniu torfu wodą i głębokim oborywaniu obszaru objętego pożarem, co uniemożliwia rozprzestrzenianie się ognia „w ziemi”. Obok strażaków z komendy Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli w działaniach udział brali druuhowie ochotnicy z jednostek w Stalowej Woli, Przyszowie, Charzewicach, Pysznicy, Bojanowie, Stanach, Burdzach i Laskach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie