Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po pożarze w lesie w Stalowej Woli: zaczęło się od ogniska

Zdzisław SUROWANIEC
Kilka lat będzie potrzebowała przyroda na odbudowanie tego pogorzeliska.
Kilka lat będzie potrzebowała przyroda na odbudowanie tego pogorzeliska. Zdzisław Surowaniec
Prawdopodobnie palenie ogniska w lesie było przyczyną pożaru, jaki w Stalowej Woli strawił w sobotę dwa i pół hektara poszycia lasu w sąsiedztwie wysypiska śmieci.

Nadleśnictwo Rozwadów nie poniosło dużych strat materialnych po wypaleniu się poszycia lasu podczas sobotniego pożaru. Jednak straty przyrodnicze, biologiczne na wypalonym terenie są olbrzymie.

DYM NA DRODZE

Pożar wybuchł w sobotę w południe. Zobaczyli go strażnicy mający służbę na wieży obserwacyjnej, ale zareagowali także kierowcy jadący drogą od Tarnobrzega w kierunku Stalowej Woli. Dym zasnuł drogę i ludzie zareagowali natychmiast. W Komendzie Straży Pożarnej rozdzwoniły się telefony. Do pożaru wyjechało siedem wozów bojowych.

- Strażacy świetnie sobie radzą z pożarami lasów - ocenił nadleśniczy Nadleśnictwa Rozwadów Zenon Puzia. Zaorany został teren wokół pożaru, aby ogień nie przedostał się w inne partie lasu. Uratowało to młodnik.

NISKA WILGOTNOŚĆ

- Pożar był niebezpieczny, bo wilgotność ściółki spadła do dziesięciu procent. To po prostu suchy papier - ocenił nadleśniczy Puzia. Na wypalonym terenie zniszczone zostało całkowicie życie - rośliny, owady, ptaki mające gniazda na ziemi. Zdaniem nadleśniczego, dopiero po kilku latach przyroda odbuduje się.

- Na terenie nadleśnictwa młodzież porobiła sobie ścieżki rowerowe. Niestety, wyjeżdżają tam i palą ogniska, a to bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w okresie, kiedy ściółka jest wysuszona - przypomina nadleśniczy.
W ubiegłym deszczowym roku na terenie Nadleśnictwa Rozwadów wybuchło dziewięć pożarów, rok wcześniej było ich 25.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie