MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pobił na śmierć. Teraz może trafić za kratki na kilkanaście lat

/ram/
fot. archiwum
31-letni Adam K. ze Stalowej Woli przeszłość ma barwną. Z patologicznej rodziny trafił do placówki wychowawczej, później był poprawczak i zakłady karne. Wolnością cieszył się dwa lata, aż we wrześniu ubiegłego roku pobił śmiertelnie 39-latka. Do sądu w Tarnobrzegu wpłynął właśnie akt oskarżenia w tej sprawie.

Pobicia, groźby karalne i rozboje to tylko niektóre dokonania Adama K., którego już w wieku dziecięcym psychologowie określali jako "osoba zdemoralizowana". Dotychczasowa wielokrotna karalność i kilka lat spędzonych za kratkami, nie przyniosło efektu. Znów stanie przed sądem, tym razem z poważniejszym zarzutem - pobiciem skutkującym śmiercią człowieka.

Adam K. opuścił zakład karny w 2007 roku. Jakiś czas później podjął pracę - był piekarzem w jednym ze stalowowolskich marketów. W wolnych zazwyczaj pił wspólnie z konkubentem swojej matki w ich mieszkaniu. Tak też było i feralnego dnia, 15 września 2009 roku. Do zakrapianej imprezy dołączył ich wspólny znajomy - 39-letni Mirosław.

- A ty k… mógłbyś wódkę kupić, a nie zawsze na krzywy ryj pijesz! - wykrzyknął do gościa Adam K.
Matka i jej konkubent jakoś udobruchali piekarza i dalej raczyli się alkoholem. Gość opuścił towarzystwo, ale wrócił po dwóch godzinach. Wtedy Adam wpadł w szał.

- Znowu k… na krzywy ryj chcesz pić? - zapytał i rzucił się z pięściami do Mirosława W.
To co działo się dalej na korytarzu bloku przy ulicy 1 Sierpnia, wiemy z ustaleń śledztwa. Adam K. bił pięściami i kopał znajomego po głowie i brzuchu, popychał go na ścianę. Kiedy tamten się osunął się na posadzkę, Adam wrócił do biesiadowania. Jakiś czas później któryś z lokatorów wezwał pogotowie. Ciężko pobity mężczyzna pomimo wysiłków lekarzy, zmarł cztery dni później.

Oprócz zarzutu pobicia, którego następstwem była śmierć, oskarżonemu grozi kilkanaście lat więzienia (działał w warunkach recydywy). Przed sądem odpowiadał też będzie za pobicie innego mężczyzny i groźby karalne. Proces przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu ruszy za półtora tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie