Pociągiem z Tarnobrzega do Kielc pojedziemy dopiero pod koniec 2015 roku

Obecnie ze Stalowej Woli, Tarnobrzega oraz Nowej Dęby nie dojedzie się pociągiem do Skarżyska-Kamiennej czy Kielc. Jedynym wyjątkiem będzie pociąg pielgrzymkowy, który w połowie listopada tego roku pojedzie ze Stalowej Woli i Sandomierza do Częstochowy Stradom. Później nastąpi długa przerwa. Spowodowana ona jest i będzie końcowym etapem prac remontowymi przy modernizacji linii kolejowej nr 25 łączącej Łódź Kaliską z Dębicą, a biegnie ona przez Tomaszów Mazowiecki, Opoczno, Skarżysko-Kamienna, Starachowice Wschodnie, Ostrowiec Świętokrzyski, Sandomierz, Tarnobrzeg, Mielec i Dębicę.

Linia ta na odcinku Tarnobrzeg - Ostrowiec Świętokrzyski zostanie oddana do zbytku w połowie 2015 roku, a od grudnia 2015 rozpocznie się kursowanie dalekobieżnych pociągów pospiesznych i ekspresowych z Rzeszowa Głównego przez Tarnobrzeg, Ostrowiec Świętokrzyski, Skarżysko-Kamienną i Radom do Warszawy Wschodniej. Wznowiony zostanie też ruch lokalny, a po wielu latach przerwy pociągiem osobowym będzie można dojechać ze Stalowej Woli i Tarnobrzega do Skarżyska-Kamiennej i Kielc.

Obecnie województwa świętokrzyskie i podkarpackie należą do nielicznych sąsiadujących ze sobą w naszym kraju, nie mają połączenia kolejowego. Zmieni się to diametralnie w połowie grudnia 2015 roku, wtedy mieszkańcy Stalowej Woli, Niska, Rudnika, Sandomierza, Tarnobrzega i Nowej Dęby uzyskają wiele dogodnych połączeń kolejowych nie tylko z województwem świętokrzyskim, ale także z innymi regionami Polski w tym z Warszawą. Obecnie mieszkańcy Tarnobrzega i Stalowej Woli jadący do stolicy kraju korzystają z pociągów kursujących przez Kraśnik, Lublin i Dęblin.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO