Jeśli chodzi o wypadkowość, niemal wszystkie statystyki uległy poprawie. Wyjątkiem jest zwiększona liczba kolizji, ale w tych zdarzeniach ludzie nie odnoszą obrażeń ciała.
- Niestety ludzkich tragedii nie dało się uniknąć, ale odnotowaliśmy mniej wypadków, mniej rannych i zdecydowanie mniej ofiar śmiertelnych niż analogicznie rok wcześniej - podkreśla młodszy aspirant Paweł Międlar, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.
W pierwszych trzech miesiącach tego roku na drogach Podkarpacia doszło do 430 wypadków (rok wcześniej 479), w których zginęło 41 osób - aż o 15 mniej, niż od stycznia do marca 2008 roku. Mniej było też rannych - 528 (przed rokiem 583). Więcej pracy mieli natomiast blacharze, lakiernicy i mechanicy samochodowi. To efekt zwiększonej o 328 liczby odnotowanych kolizji, a takich zdarzeń było 4164.
Niestety, nadal każdego dnia na drogach Podkarpacia dają o sobie znać pijani kierowcy i rowerzyści. Ogółem od stycznia do marca tego roku zatrzymano 1456 amatorów jazdy na podwójnym gazie, to blisko 13 procent mniej, niż rok wcześniej w tych miesiącach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?