Funkcjonariusze policji z Niska w ostatniej chwili uratowali życie młodego mężczyzny.
W poniedziałek, tuż przed północą, dyżurny niżańskiej komendy odebrał telefon od młodego mężczyzny, który oznajmił, że znajduje się w lesie i właśnie zamierza popełnić samobójstwo.
- Dyżurny w czasie rozmowy z mężczyzną poinformował o zdarzeniu podległe patrole - relacjonuje podkomisarz Anna Kowalik-Środek, oficer prasowy Komendy powiatowej Policji w Nisku. - Podtrzymywał rozmowę, aby policjanci zdążyli dotrzeć na czas. W chwili kiedy dojeżdżali na miejsce 20-latek stojący na korzeniu drzewa zeskoczył.
Policjanci natychmiast podbiegli do mężczyzny i w ostatniej chwili ściągnęli go na ziemię. 20-latek odzyskał oddech i po kilku minutach doszedł do siebie. Mimo to, na miejsce zdarzenia została wezwana karetka pogotowia, która zabrała niedoszłego samobójcę do szpitala.
- Opanowanie, trafność i szybkość podejmowanych decyzji przez dyżurnego i pełniących służbę policjantów pozwoliły uratować życie młodemu mężczyźnie - dodaje Anna Kowalik-Środek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?