MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci ze Stalowej Woli odebrali ośmiomiesięczne dziecko zamroczonej alkoholem kobiecie

Zdzisław Surowaniec
Sygnał o pijanej matce ośmiomiesięcznego chłopca, jaki trafił do stalowowolskich policjantów w poniedziałek wieczorem kwadrans przed godziną 21, okazał się prawdziwy. Chłopczyk został odebrany matce i trafił do trzeźwego opiekuna.

40 decyzji

Rocznie w powiecie stalowowolskim odbiera się dzieci dziesięciu pijanym rodzinom. Stalowowolski sąd każdego roku podejmuje średnio około 30, 40 decyzji o pozbawieniu praw rodzicielskich nad dziećmi, których rodzice zaniedbują opieki.

- Niezwłocznie po otrzymaniu informacji funkcjonariusze udali się pod wskazany adres. Okazało się, że dwudziestosześcioletnia mieszkanka Stalowej Woli, która miała opiekować się małym dzieckiem, jest pijana - poinformował rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.

Badanie wykazało u kobiety 2,7 promila alkoholu w organizmie. To już potężna dawka, występuje przy niej obniżona zdolność do kontroli własnych zachowań. Pijana matka umieszczona została w policyjnym areszcie. Chłopczyk trafił do trzeźwego opiekuna, a o całej sytuacji powiadomiony zostanie Sąd Rodzinny i Nieletnich w Stalowej Woli. Jak nam powiedział rzecznik, kobieta nie była wcześniej notowana za podobne zachowania.

- Stalowowolscy policjanci dostają wiele zgłoszeń o pijanych rodzicach i opiekunach. Często rodzice nie zdają sobie sprawy, że ich nieodpowiedzialne zachowanie może narazić dziecko na utratę zdrowia lub życia. Kiedy opiekujesz się dzieckiem, nie pij alkoholu! - poucza rzecznik policji.

Policjanci przypominają - alkohol powoduje, że tracimy poczucie rzeczywistości, wolniej reagujemy, nie potrafimy się skoncentrować. Zapominamy wtedy o obowiązkach. - A przecież małe dziecko wymaga starannej opieki i ciągłej kontroli. Nie można go zostawić samemu sobie. Rodzice są za nie odpowiedzialni - stwierdził rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie