MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjant zastrzelił psa aby ulżyć mu cierpień

ram
Fot. archiwum
Aby ulżyć cierpieniom zmasakrowanego przez samochód psa, policjant z Nowej Dęby zastrzelił zwierzę. Zdarzenia rozegrały się w nocy z czwartku na piątek.

Policjanci patrolujący w czwartkowy wieczór teren Nowej Dęby, około godziny 23.30 zostali wezwani do potrąconego na krajowej "dziewiątce" psa.

- Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, na środku jezdni w kałuży krwi leżał duży pies. Zwierze nie mogło wstać, rzucało się po jezdni skowycząc. Wcześniej potrącił je samochód - wyjaśnia komisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Nowodębscy policjanci skontaktowali się z oficerem dyżurnym w Tarnobrzegu, a ten z lekarzem weterynarii. Gdy okazało się, że lekarz weterynarii jest w terenie i najwcześniej może być w Nowej Dębie o godzinie 5 rano, policjanci podjęli humanitarną decyzję o zakończeniu cierpień czworonoga. Jeden z funkcjonariuszy, z broni służbowej oddał w kierunku ciężko rannego psa jeden strzał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie