Zacięta walka o zwycięstwo w biegu głównym.
(fot. Konrad Sinica)
Bronisław Gancarz urodził się w 1906 roku w Rudniku nad Sanem. W rodzinnym mieście ukończył szkołę podstawową, był także absolwentem Państwowego Gimnazjum Humanistycznego w Nisku i Studium Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Poznańskiego.
MISTRZ I OLIMPIJCZYK
W pamięci mieszkańców Rudnika nad Sanem zapisał się jako wybitny sportowiec - piłkarz, siatkarz i przede wszystkim maratończyk. W tej dyscyplinie był trzykrotnym mistrzem Polski w latach 1933,1934 i 1936. Bronisław Gancarz był reprezentantem Polski na XI Igrzyskach Olimpijskich, które odbyły się w Berlinie w 1936 roku. Po wojnie był nauczycielem wychowania fizycznego, trenerem i sędzią. Na jego cześć, rudnicki stadion sportowy nosi imię Bronisława Gancarza, potocznie bywa niekiedy nazywany "Gancarzówką". Od kilkunastu lat, w rodzinnym mieście wybitnego maratończyka, odbywają się zawody sportowe, które mają upamiętnić postać naszego olimpijczyka.
WIELU ZAWODNIKÓW
W tym roku odbył się już XIX Lekkoatletyczny Memoriał Bronisława Gancarza. W zawodach wystartowało ponad stu zawodników. Biegi odbywały się na pięciu dystansach, od 600 metrów do 3 kilometrów. Zawodnicy byli podzieleni na cztery kategorie wiekowe. W memoriale startowali uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych a także osoby dorosłe. W głównym biegu memoriałowym na dystansie 3000 metrów pobiegło 113 osób.
Pierwsze miejsca w poszczególnych kategoriach zajęli: Paulina Gołębiowska, Dominik Kotuła, Sandra Olko, Sebastian Warchoł, Marzena Moskot, Wojciech Kupiec, Samanta Łokaj i Paweł Słomiany. W biegu głównym zwyciężył Piotr Rodzeń, drugi był Paweł Słomiany, trzecie miejsce zajął Michał Trojanowski. Wśród kobiet najszybsza była Kinga Sowa. Kolejne miejsca zajęły Samanta Łokaj i Barbara Markowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?