MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porażka piłkarzy Stali Stalowa Wola w Centralnej Lidze Juniorów

/ARKA/
Juniorzy "Stalówki" nie mają powodów do zadowolenia po meczu z Koroną Kielce.
Juniorzy "Stalówki" nie mają powodów do zadowolenia po meczu z Koroną Kielce. Marcin Radzimowski
Piłkarze Stali Stalowa Wola przegrali w meczu Centralnej Ligi Juniorów z Koroną w Kielcach 0:2.

Korona Kielce - STAL STALOWA WOLA 2:0 (2:0), Tekiel 27, Merchut 37 z karnego.

Stal: Płoskoń - Kloc, Sołek, Warzocha (55 Samołyk), Malinowski (60 Olko), Partyka, Kruk, Siudak, Wnuk, Dybka (35 Watras), Wojtak (80 Szewczyk).

Do przerwy na boisku dominowała Korona, dokumentując przewagę dwoma golami, w tym jednym zdobytym z rzutu karnego. W Stali w słupek trafił Kamil Malinowski, po zmianie stron goście grali już znacznie lepiej, ale nie wykorzystali swoich okazji.

- Głupio straciliśmy bramki, pierwszą po błędzie obrońcy i bramkarza, przy drugiej można powiedzieć tyle, że nie wolno robić wślizgów w polu karnym - mówi Jaromir Wieprzęć, trener Stali. - Za drugą połowę chcę pochwalić zespół, jakby tak to wyglądało w kolejnych meczach, to nie będziemy mieli się czego wstydzić. Porozmawialiśmy w przerwie w szatni i pomogło. Mieliśmy z cztery-pięć dobrych okazji, ale rywali ratował ich bramkarz. Do gry w naszym zespole wrócił po kontuzji Kamil Samołyk.

Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie