Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poród z "gazem rozweselającym" w szpitalu w Nowej Dębie

/KaT/
sxc.hu
Oddział położniczy w Szpitalu Powiatowym w Nowej Dębie, jest kolejnym w naszym regionie, gdzie rodzące kobiety mogą korzystać ze znieczulenia "gazem rozweselającym".

SPRAWDZILIŚMY

SPRAWDZILIŚMY

Gaz działa już po 4-5 wdechach maksimum swego działania osiąga po 2 - 3 minutach i jest nieszkodliwy zarówno dla matki jak i mającego przyjść na świat dziecka. Co ważne, jest to metoda nieinwazyjna polegająca tylko na wdychaniu, nie ograniczająca świadomości pacjentki.

Ów gaz to mieszanka tlenu i podtlenku azotu, który wdychany przez przyszłą mamę powoduje zmniejszenie bólów porodowych i poprawę samopoczucia. - Rodząca sama aplikuje sobie dawkę gazu w momencie nasilenia bólu - tłumaczy p.o Ordynator Oddziału Ginekologii i Położnictwa Barbara Grudzień-Furman. - Kobieta wdycha gaz przez ustnik, który jest połączony przewodem z butlą. Mieszanka podtlenku azotu i tlenu uspokaja i sprawia, że poród staje się łatwiejszy. Działanie jest krótkotrwałe a gaz wydalany wraz z wydechem. Wdychanie podtlenku azotu uśmierza ból. Podawany środek pomaga pacjentce rozluźnić się i zmniejsza lęk. Poród jest spokojniejszy nie tylko dla rodzącej, ale również dla personelu, gdyż zapewnia lepszy kontakt z pacjentką, która ze spokojem reaguje na polecenia lekarzy i położnych.

Jak tłumaczy Bogdan Tomczyk, dyrektor placówki obok znieczulenia gazem rozweselającym, szpital oferuje szeroki wachlarz technik uśmierzania bólu podczas porodu. - Posiadamy certyfikat "Szpital bez bólu" wyjaśnia. - Oznacza to, że nasza placówka kładzie duży nacisk na dobro pacjenta oraz dąży do ciągłej poprawy świadczenia usług na najwyższym poziomie.
Przy szpitalu od 15 lat czynnie działa bezpłatna szkoła rodzenia, która przygotowała do porodu i wychowania dziecka już ponad 1200 przyszłych rodziców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie