49-letni mieszkaniec Grobli w gminie Jeżowe został zatrzymany w drodze do domu. Pijany wracał ze Stalowej Woli. Po drodze zatrzymał się na odpoczynek nad stawami w Przędzelu. Kierowca był tak pijany, że samochód prowadził całą szerokością jezdni.
Dyżurny komendy odebrał kilka telefonów od zaniepokojonych kierowców. Na szczęście policjanci pełniący służbę w pobliżu Przędzela szybko zatrzymali pijanego kierowcę i nie dopuścili do dalszej jazdy.
Mężczyzna przyznał się, że zanim zasiadł za kierownicą pił wódkę. Badanie alkomatem wykazało 3,37 promila alkoholu w jego organizmie. To oznacza łykniecie potężnej dawki alkoholu.
Zagrażające życiu stężenia alkoholu zaczynają się od 3 promili. Występuje wtedy głębokie zaburzenie świadomości, prowadzące do śpiączki. Powyżej 4 promili występuje stan zagrożenia życia, głęboka śpiączka, zaburzenia ośrodka oddechowego i naczyniowo-ruchowego, możliwość porażenia tych ośrodków. Dawka śmiertelna to 3-6 gramów alkoholu na kilogram masy ciała osoby dorosłej i 1-2 grama dla dziecka. Rekord świata w piciu na umór należy do 46-letniego mężczyzny z Makowa - miał 12,3 promila alkoholu w krwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
