- 32-letni obywatel Polski ukrył prawie 9 kilogramów bursztynu w tłumiku swego samochodu, z kolei 46-letni obywatel Ukrainy schował 26 kilogramów tych cennych kamieni w podszybiu i nadkolach - wyjasnia Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu. - Według szacunków wartość kontrabandy to 43 tysiące złotych.
Następnego dnia na tym samym przejściu przechwycono kolejne dwa transporty, w sumie 14 kilogramów nieobrobionych kamieni bursztynu.
- Do odprawy celnej zgłosili się dwaj obywatele Ukrainy. Obydwaj zapewniali, że nic nie szmuglują, jednak celnicy postanowili bliżej przejrzeć się ich pojazdom - wyjaśnia Iwona Rzeźniczek z Izby Celnej w Przemyślu. - 29-letni kierowca volkswagena ukrył 6,45 kilograma cennych kamieni w kole zapasowym, natomiast 46-letni właściciel opla schował 7,6 kilograma bursztynu w progach pojazdu. Według szacunków kontarbanda warta jest 28 tysięcy złotych.
W 2015 roku, na podkarpackim odcinku polsko-ukraińskiej granicy, celnicy udaremnili przemyt 700 kilogramów bursztynu. Wśród miejsc, w których celnicy wykryli przemycany bursztyn były butle gazowe, poduszki powietrzne, lodówki czy skarpety. Sporą cześć kontrabandy celnicy znaleźli także w bagażach, przerobionych dachach oraz podłogach samochodów przekraczających granicę.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?