Do 2035 roku przewiduje się pozyskanie 588 Borsuków w wersji bojowego wozu piechoty, co pozwoli na przezbrojenie 10 batalionów zmechanizowanych (przy zachowaniu obecnych struktur). Borsuki oferowane są też Słowacji, w przetargu na nowy bojowy wóz piechoty.
Huta Stalowa Wola nie udziela informacji na ten temat. Sprawa stała się głośna w ubiegłym tygodniu, kiedy prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek powiedział w Polskim Radio, że „prawdopodobnie już w tym roku będziemy mogli pierwsze cztery sztuki Borsuków przestawić siłom zbrojnym do testów". - Od przyszłego roku jesteśmy już gotowi do kontraktowania i produkcji seryjnej tego nowoczesnego na skalę europejską i światową wozu - powiedział Chwałek.
Borsuk obecnie przechodzi wstępne badania, testy zakładowe i jest na etapie pracy rozwojowej. Po ich pomyślnym zakończeniu program przejdzie do fazy badań kwalifikacyjnych, których zakończenie otworzy drogę do produkcji seryjnej nowych bojowych wozów piechoty. Bojowy wóz piechoty to uzbrojony i opancerzony pojazd, zwykle gąsienicowy, przeznaczony do przewożenia żołnierzy piechoty zmechanizowanej na polu walki i jej wsparcia ogniowego.
Jak informuje portal Defence24, pierwsze cztery wozy będą jednak mogły zostać dostarczone wojsku jeszcze w trakcie trwania pracy rozwojowej. Powinno to przyspieszyć proces badań kwalifikacyjnych, które zwykle trwają rok.
Borsuk to bojowy wóz piechoty łączący nowe, polskie podwozie gąsienicowe z bezzałogową wieżą ZSSW-30 (Zdalnie Sterowany System Wieżowy), uzbrojoną w armatę 30 mm Mk 44/S Bushmaster II, wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike-LR i karabin maszynowy 7,62 mm, z zaawansowanym systemem kierowania ogniem.
Masa Borsuka w standardowym wariancie wynosi 25 ton, co pozwala na zachowanie zdolności do pływania zgodnie z wymogami Sił Zbrojnych RP. Konstrukcja Borsuka daje jednak możliwość istotnego wzmocnienia opancerzenia, oczywiście kosztem wzrostu masy i utraty pływalności. Napęd wozu stanowi opracowany przez poznańskie Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne power-pack wyposażony w silnik MTU 8V199 TE20 o mocy maksymalnej 530 kW/720 KM, z którym zintegrowano automatyczną skrzynię przekładniową Allison / Caterpillar X300 o czterech biegach do jazdy do przodu i dwóch wstecznych, z hydraulicznym mechanizmem skrętu.
W stosunku do obecnie używanych wozów BWP-1, które mają zostać zastąpione przez nową konstrukcję, wprowadzenie Borsuka będzie skokiem o kilka generacji, nie tylko pod względem siły ognia, czy stosowanych sensorów, ale też np. ergonomii i możliwości dalszej integracji kolejnych elementów.
Jednocześnie jednak planowana jest modernizacja części z posiadanych BWP-1, by zapewnić pododdziałom zmechanizowanym zdolności na odpowiednim poziomie jeszcze przed wprowadzeniem Borsuka. Używane dziś w liczbie około tysiąca egzemplarzy „bewupy" nie różnią się bowiem zasadniczo od pojazdów, które wprowadzano do służby w Wojsku Polskim w 1973 roku. W tym samym roku BWP-1 przeszły chrzest bojowy w wojnie Yom Kippur.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?