MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkolaki zamiast szalikowców na trybunach Siarki Tarnobrzeg. Derby ze Stalą Stalowa Wola będą spokojne

Piotr SZPAK [email protected]
Kryta trybuna tarnobrzeskiego stadionu znów zostanie wypełniona po brzegi kibicami Siarki.
Kryta trybuna tarnobrzeskiego stadionu znów zostanie wypełniona po brzegi kibicami Siarki. Grzegorz Lipiec
Piłkarskie derby regionu, czyli mecz Siarki Tarnobrzeg ze Stalą Stalowa Wola przebiegać mają w rodzinnej atmosferze.

Trwa przedsprzedaż

Trwa przedsprzedaż

Przedsprzedaż biletów na sobotni mecz odbywać się będzie w kasie na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu przy Al. Niepodległości 2, środę w godzinach od 11 do 15 oraz w czwartek, piątek i sobotę od godziny 10 do 17. Bilet normalny kosztuje 12 zł, ulgowy 8 zł. Prowadzona jest także sprzedaż internetowa biletów pod adresem: WWW.siarka-tarnobrzeg.pl

Zorganizowane grupy kibiców Stali Stalowa Wola nie zostaną wpuszczone na sobotni mecz drugiej ligi pomiędzy Siarką Tarnobrzeg i Stalą Stalowa Wola. Zamiast fanów "Stalówki" na sektorze przeznaczonym dla kibiców gości zasiądą natomiast przedszkolaki oraz uczniowie tarnobrzeskich szkół podstawowych. To decyzja prezydenta Tarnobrzega Norberta Mastalerza.

Wtorek był pierwszym dniem sprzedaży biletów na sobotnie spotkanie. Jak można było przypuszczać zainteresowaniem meczem jest olbrzymie. W ciągu dwóch godzin sprzedano aż 300 biletów!

DARMOWE WEJŚCIÓWKI

O pomyśle z wpuszczeniem na mecz co by nie mówić podwyższonego ryzyka uczniów przedszkoli i podstawówek mówią się w Tarnobrzegu bardzo dużo, można powiedzieć, że jest to w tej chwili temat numerem jeden w mieście.

- Dzieci z przedszkoli przyjść mają ze swoimi rodzicami, uczniowie podstawówek ze swoimi nauczycielami. Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie. Chcemy by ten mecz przebiegał w miłej atmosferze. Nie obawiam się o zachowanie szalikowców, wierzę, że staną oni na wysokości zadania - mówi wiceprezes tarnobrzeskiego klubu Dariusz Dziedzic.

WAŻNE

WAŻNE

Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega: - Kiedyś obiecałem, że na mecze piłkarzy Siarki będą przychodzić całe rodziny bez obaw o to, że ich dzieci będą wysłuchiwały przekleństw. Nadeszła ku temu odpowiednia pora i wierzę, że sobotni mecz, bez względu na jego wynik odbędzie się w bardzo miłej atmosferze.

Dorota Poniatowska, dyrektor Przedszkola numer 17 w Tarnobrzegu: - Ucieszyłam się wiadomością o bezpłatnych wejściówkach na sobotni mecz. Trudno w tej chwili jeszcze powiedzieć ile osób z naszego przedszkola zdecyduje się pójść na stadion, bo też wiele zależy od rodziców. Na pewno jest to doskonała forma promocji sportu wśród najmłodszych.

Dzieci oraz ich rodzice i nauczyciele otrzymają bezpłatne wejściówki na trybunę od strony Szkoły Podstawowej nr 3. Jest tam tysiąc miejsc siedzących, a organizatorzy liczą, że przy tak olbrzymim zainteresowaniu meczem sektor może zapełnić się nawet w całości.

DADZĄ PRZYKŁAD

Jesienią na mecz w Stalowej Woli, który "Siarkowcy" wygrali 1:0 kibice Siarki nie zostali wpuszczeni, bowiem stadion w Stalowej Woli nie miał sektora dla kibiców gości. Teraz z kolei derbowego meczu nie obejrzą kibice Stali.

- Przykro mi, ale jestem odpowiedzialny na bezpieczeństwo mieszkańców miasta a po tym co się działo przed ubiegłorocznymi derbami nie mam zamiaru wystawiać tarnobrzeżan na chaos i kordony policji na ulicach. Proponowałem działaczom Stali byśmy jesienny mecz rozegrali na naszym stadionie a wiosenny w Stalowej Woli, bo liczyłem, że do tego czasu zostanie tam wybudowany sektor dla gości. Wierzę, że tarnobrzescy kibice dadzą dobry przykład i te derby nie będą miały nic wspólnego tym co przez prawie całe 90 minut było skandowane w Stalowej Woli - dodał prezydent Tarnobrzega.

POMOC W ROZSYPCE

Piłkarzom Siarki derbowa gorączka nie udziela się jeszcze w takim stopniu jak kibicom, ale zawodnicy wiedzą jak dużo ludzi przyjdzie na mecz i będą chcieli go wygrać. Nie wiadomo jednak w jakim składzie przystąpią do tego spotkania "Siarkowcy". Najprawdopodobniej wróci do zespołu młodzieżowiec Konrad Stępień, który dostał trochę odpoczynku po trudach wiosennej ostrej gry rywali. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ pomocników Michała Chrabąszcza oraz Dariusza Frankiewicza, którzy leczą kontuzje. Wiadomo natomiast, że nie zagra inny pomocnik tarnobrzeskiej drużyny Robert Tunkiewicz, który musi pauzować za żółte kartki.

- Druga linia nam się przed tak ważnym meczem posypała, ale są inni piłkarze, którzy są w kadrze zespołu i podejmą walkę. To będzie dla nas trudny mecz, bo Stal znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia i jeśli przegra z nami będzie miała bardzo ciężko wydostać się ze strefy spadkowej. My chcemy jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie, Stal chce wrócić do czołowej "ósemki" ligi, więc będzie bardzo, bardzo ciekawie - stwierdził szkoleniowiec "Siarkowców" Tomasz Tułacz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie