Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pucharowe "główkowanie"

Piotr SZPAK
Podczas finału zaciętej gry nie brakowało. O piłkę walczą Michał Gielarek (z prawej) i Grzegorz Kapica.
Podczas finału zaciętej gry nie brakowało. O piłkę walczą Michał Gielarek (z prawej) i Grzegorz Kapica. Piotr Szpak
Trener Tłoków Józef Antoniak (z prawej) oraz jego asystent Janusz Gierach (siedzi z lewej) ze spokojem obserwowali grę swoich podopiecznych.
Trener Tłoków Józef Antoniak (z prawej) oraz jego asystent Janusz Gierach (siedzi z lewej) ze spokojem obserwowali grę swoich podopiecznych. Piotr Szpak

Trener Tłoków Józef Antoniak (z prawej) oraz jego asystent Janusz Gierach (siedzi z lewej) ze spokojem obserwowali grę swoich podopiecznych.
(fot. Piotr Szpak)

W rozegranym w Przyszowie finałowym spotkaniu piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu podokręgu stalowowolskiego Stal Stalowa Wola przegrała z Tłokami Gorzyce 0:2 (0:1).

0:1 Wojciech Fabianowski 2, 0:2 Marek Kusiak 86.

Stal: Wietecha - Sałek (60 Komada), Kasiak, Drabik - Krawiec, Ożóg, Pietrasiewicz, Włoch, Telka (46 Kapica) - Stręciwilk (46 Więckowski), Podsiedlik (46 Pająk).

Tłoki: Petrykowski - Syguła, Kusiak, Szmuc (85 Piasecki), Lebioda - Dziewulski, Wtorek, Szafran, Murdza - Fabianowski, Gielarek (89 Gołąbek).

Sędziował J. Jaskot z Niska. Widzów - 650.

Organizacja finałowego meczu w Przyszowie okazała się strzałem w "dziesiątkę", bowiem atmosfera piłkarskiego święta w tej wsi była wyczuwalna na każdym kroku.

Nie zawiedli piłkarze obu drużyn, którzy mimo praktycznie zakończonego już sezonu i lejącego się z nieba żaru, prowadzili otwartą grę w niezłym tempie.

Gorzyczanie zaskoczyli rywali już w 2 minucie. Rzut rożny wykonywał Krystian Lebioda, posłał mocne dośrodkowanie w pole karne "Stalówki", tu do piłki wyskoczył Wojciech Fabianowski i efektownym strzałem głową posłał ją pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Tomasza Wietechę. Pół godziny później mogło być 2:0, ale Wietecha w ładnym stylu obronił mocny strzał z 18 metrów w wykonaniu Michała Gielarka.

Początek drugiej połowy powinien przynieść wyrównującego gola. W idealnej sytuacji, 6 metrów przed bramką Tłoków, znalazł się Tomasz Pietrasiewicz, był jednak mało skoncentrowany i kropnął ile sił prosto w golkipera gorzyczan Krzysztofa Petrykowskiego. Później piłkarze obu drużyn stworzyli po dwie dogodne sytuacje do zdobycia goli, ale zawodziła skuteczność. Kiedy większość kibiców spodziewała się, że Tłoki "doholują" jednobramkowe prowadzenie do końca meczu, na 2:0 strzałem głową podwyższył Marek Kusiak, który wykorzystał kolejne dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego Lebiody.

Po meczu zwycięskiej drużynie efektowny puchar wręczył prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Kazimierz Greń. Puchar otrzymali też stalowowolanie oraz prezesi Bukowej Jastkowice i LZS Ździary, drużyn, które przegrały półfinałową rywalizację na szczeblu podokręgu z Tłokami Gorzyce (Bukowa) oraz Stalą Stalowa Wola (Ździary).

Przeciwnikiem gorzyczan w półfinałowym spotkaniu na szczeblu Podkarpackiego ZPN będzie zdobywca PP w okręgu krośnieńskim, beniaminek III ligi, zespół Stali Sanok. Mecz zostanie rozegrany już w najbliższą środę, 29 czerwca, w Sanoku. Początek - godzina 17.

Mówią trenerzy:
Józef Antoniak, trener Tłoków:
- Chyba nikt nie ma wątpliwości, że wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie, będąc zespołem zdecydowanie lepszym. Gra może chwilami była wakacyjna, ale nie mogła być inna, bo okres rozgrywania tego meczu i temperatura sprawiły, że zawodnicy nie mogli grać na pełnych obrotach przez całe 90 minut.

Sławomir Adamus, trener Stali: - Zasłużona wygrana Tłoków. Nasi rywale grają ostatnio w cyklu, co trzy dni, a my jesteśmy w okresie roztrenownia. Dla niektórych zawodników był to egzamin, który miał mi dać odpowiedź na temat ich przydatności do zespołu. Nie wszyscy go zdali i teraz będę musiał wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie