To wiekowy budynek, powstał w 1906 roku dla Towarzystwa Gimnastycznego w ówczesnym miasteczku Rozwadów, dziś będącym osiedlem Stalowej Woli. Po wojnie był tu między innymi klub, a potem na wiele lat obiekt przejął sąd. Przed czterema laty Skarp Państwa przekazał budynek miastu. I od tamtej pory nic się w nim nie dzieje.
Maria Rehorowska chce, aby miasto wyremontowało i utworzyło w budynku dom kultury, bo osiedle Rozwadów nie ma takich miejsc, gdzie dzieci, młodzież i dorosłe osoby mogły się spotykać. Prezydent Andrzej Szlęzak nie chce słyszeć o utworzeniu domu kultury, bo wydatki na jego utrzymanie byłyby spore. Miasto już łoży na Miejski Dom Kultury i nie ma ochoty dokładać do nowego.
- Jeżeli ktoś myśli, że wyłożymy duże pieniądze na modernizację obiektu, do którego ktoś przyjdzie i tylko napije się herbaty, to się myli - powiedział prezydent. Miasto w tym roku przeznaczyło 200 tys. zł na najpilniejsze prace konserwatorskie zabytku. Tymczasem na gruntowne jego odnowienie potrzeba aż 1,6 mln zł. Tylko cud mógłby sprawić, aby w obecnej sytuacji z miejskiej kasy poszły pieniądze na remont Sokoła.
I właśnie na cud liczy Maria Rehorowska. Na ostatniej sesji zapowiedziała, że z pomocą bogobojnych ludzi odnowi postać Matki Bożej i będzie się systematycznie tam modlić u stóp Przenajświętszej Panienki o cud. - Cudem już jest to, że pan do mnie przyszedł - krzyknęła na widok dziennikarza "Echa".
Pani Maria chce odnowić figurę Matki Bożej przez pomalowanie. Już zasięgnęła porady, że najlepiej będzie to zrobić farbami wodnymi, a najlepszą porą do tego jest wiosna. I prawdopodobnie nic jej w tym nie zatrzyma. Nawet ostrzeżenia wiceprezydenta Franciszka Zaborowskiego, który jej przypomniał, że budynek jest własnością miasta, rękę na nim trzyma konserwator zabytków i bez jego zgody nie można tknąć tam niczego.
Jak nam powiedziała pani Maria, budynek Sokoła powstał w 1906 roku, Figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej wmurowana została w 1936 roku jako wotum dziękczynne za odzyskanie wolności po zaborach.
- Będę się modlić o cud przed odnowioną figurą Matki Bożej i pisać do najwyższych władz i telewizji, żeby znalazły się pieniądze na wyremontowanie Sokoła - mówi hardo Maria Rehorowska. - Nie mogę się doczekać pomocy od sił ziemskich, teraz licze tylko na siły nadprzyrodzone - dodała.
- To niech się najpierw pomodli o dar mądrości - zaproponował prezydent Franciszek Zaborowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?