Religijnie, aktywnie i na "świeżym powietrzu"

Od soboty zaczyna się majówkowe lenistwo. Tym razem w ciągu czterech dni będziemy świętować aż cztery razy.
Sprawdziliśmy, w jaki sposób planują spędzić majówkę mieszkańcy północnego Podkarpacia.

PEŁNO OKAZJI

Majowy weekend tym razem nie będzie składał się z trzech świąt, ale z czterech. W niedzielę (1 maja) Święto Pracy, które od lat traci na popularności zejdzie na jeszcze dalszy plan. Oczy chrześcijan będą zwrócone na Watykan, gdzie o godzinie 10 rozpocznie się msza beatyfikacyjna Jana Pawła II. Od czwartku tysiące pielgrzymów z naszego regionu wyrusza w trasę do Włoch. Dla wielu ta majówka będzie świętem religijnym, w trakcie którego oprócz beatyfikacji Jana Pawła II będą zwiedzać kościoły oraz włoskie i austriackie sanktuaria.

- 1 maja będzie wielkim dniem dla Polski, dla całego Kościoła katolickiego. Nie zmarnujmy spuścizny nauk Ojca Świętego i razem przeżyjmy tą piękną niedzielę - mówi ojciec Maciej Złonkiewicz.
W poniedziałek (2 maja) obchodzić będziemy Dzień Flagi Narodowej. Święto to zostało ustanowione w 2004 roku i w większych miastach naszego regionu będą za pewne rozdawane biało-czerwone flagi.

We wtorek (3 maja) mieszkańcy naszego regionu świętować będą 220. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. - Konstytucja uchwalona 3 maja, 220 lat temu, została zbudowana wokół praw i swobód obywatelskich, tolerancji, wolności wyznania i pokoju. Połączyła tradycje Polski, Europy i wartości oświecenia. Ten dziejowy dokument pozwolił Polakom przetrwać okres zaborów, niewoli i okupacji - mówi Małgorzata Chomycz, wojewoda podkarpacki. - Dał nam poczucie wolności i niepodległości. Wartości zawarte w Konstytucji, takie jak równość wobec prawa, rządy oparte na woli narodu, stały się fundamentem społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Weźmy licznie udział w obchodach Dnia Flagi Narodowej oraz w Święcie Konstytucji 3 Maja.

A CO BĘDZIEMY ROBIĆ?

Mieszkańcy naszego regionu są już zdecydowani, co będą robić w długi majowy weekend. Ci najbogatsi zapewne wybiorą się w dalekie podróże, wiele osób pozostanie w domach, a wolny czas spędzi na spotkaniach ze znajomymi.

- W sobotę otwieramy sezon grillowy. W niedzielę jedziemy na imprezę do przyjaciół, a w poniedziałek do rodziny. Jeśli będzie ładna pogoda to pojeżdżę na rowerze - mówi pani Katarzyna, mieszkanka Nowej Dęby.

- Całą majówkę spędzę na swojej działce. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będę mógł nadrobić dotychczasowe zaległości - mówi Janusz Jugo z Tarnobrzega.

SPOGLĄDANIE W NIEBO

Synoptycy nie mają dobrych wiadomości dla tych, którzy planowali spędzić majowy weekend na świeżym powietrzu. Będzie chłodno, pochmurnie, deszczowo, a nocami możliwe są nawet przymrozki.

- Polska pozostaje na skraju zatoki niżowej związanej z niżem w rejonie Sycylii - informuje Małgorzata Tomczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Co to oznacza? W ostatnich dniach tego tygodnia na przeważającym obszarze kraju będzie zachmurzenie małe lub umiarkowane, tylko na krańcach zachodnich zachmurzenie umiarkowane i duże z przelotnymi opadami deszczu, możliwe są także burze.

Temperatura maksymalna od 21 do 24 stopni Celsjusza, jedynie na krańcach południowo-zachodnich od 18 do 20 stopni, a nad samym morzem od 11 do 15. Wiatr słaby, z kierunków wschodnich.

W weekend pogoda się pogorszy. Według synoptyków, maj powita nas zarówno słońcem, jak i chmurami. Temperatura we wszystkich częściach Polski będzie niższa niż w ostatnich dwóch tygodniach kwietnia. Możemy spodziewać się też licznych burz i silniejszych opadów deszczu.

Sobota ciepła z przelotnymi, silnymi opadami deszczu. Niedziela chłodna i pogodna. Poniedziałek zimny z przelotnymi, silnymi opadami deszczu i lokalnymi burzami. Przejaśnienia i rozpogodzenia też się pojawią. Wtorek zimny z intensywnymi opadami deszczu. Lokalnie pojawią się burze. Nocami mogą wystąpić przymrozki.