NOWY PIŁKARZ NA SCENIE
Zaczęło się tradycyjnie od imponującego pokazu multimedialnego przygotowanego przez jednego z kibiców Stali, Scotty'ego, który przypomniał nieco historii zespołu i najważniejszych wydarzeń z ubiegłego roku, w tym także z kibicowskich wyjazdów. Po nim licznie przybyłych widzów powitali prowadzący imprezę Rafał Pietras ze Stowarzyszenia Kibiców Stali oraz znany spiker, Adam Krotoszyński. Na scenie pojawiły się tancerki z zespołu "Pasja", mieliśmy też występ iluzjonisty zatytułowany "Chwila iluzji Greger", a także koncert hip-hopowców: Dziki BPM.
Brawami przywitano też najmłodszych adeptów piłki nożnej, trenujących w Stali pod okiem Wojciecha Fabianowskiego, oni również pojawili się na "ognistej" tym razem scenie, bo organizatorzy zadbali też o dodatkowe atrakcje wizualne. Tradycyjnie nie zabrakło chóralnych śpiewów licznie przybyłych kibiców, a głównym punktem programu było wejście na scenę trenerów i piłkarzy drugoligowej Stali, w tym nowego zawodnika, Mariusza Sachy. Debiutowali na prezentacji trenerzy Paweł Wtorek i Artur Lebioda, po kilku latach wrócił Tomasz Wietecha, który dziękował kibicom za organizację imprezy w imieniu zespołu. Był też między innymi na scenie w MDK leczący kontuzję wychowanek Stali, Artur Cebula.
"STALOWE SERCE" DLA REIMANA
Na koniec prezentacji ogłoszono wyniki głosowania w plebiscycie na "Stalowe Serce 2013", organizowanego przez piłkarską spółkę ze Stalowej Woli. Głosy na zawodników naszej drużyny, wyróżniających się umiejętnościami piłkarskimi i charakterem, można było oddawać na oficjalnej stronie Stali, a nominowani byli: Mateusz Argasiński, Mateusz Kantor, Radosław Mikołajczak, Wojciech Reiman i Tomasz Wietecha. "Stalowe Serce" trafiło do owacyjnie przyjętego przez kibiców pomocnika Wojciecha Reimana, a oficjalne wyniki ogłosił prezes piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli, Mariusz Szymański.
- Nie mamy tylu pieniędzy co Siarka Tarnobrzeg, takich transferów jak Motor Lublin, nie wyjechaliśmy na obóz do Turcji jak Wigry Suwałki, nie mamy zimą boiska do trenowania - mówił trener Paweł Wtorek, który przemawiał ze sceny. - Ale mamy za to bardzo dobrych zawodników i dobrych ludzi wokół siebie. Z takimi ludźmi to nawet nie trzeba nam wyjazdu na obóz do Miami - uśmiechał się szkoleniowiec, a jego słowa przyjęte zostały gorącymi brawami. Już w sobotę 8 marca pierwszy wiosenny mecz Stali, u siebie z Motorem Lublin. Kibice skandowali "tylko zwycięstwo!" i oby ich nadzieje zostały spełnione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?