- Tak przyznaję się, żwirek na placu zabaw to był mój pomysł, ale uważam, że nie ma lepszego rozwiązania - tłumaczy Tomasz Lenard, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Jeśli opiekunowie dzieci uważają, że konieczna jest zmiana podłoża i zaproponują lepsze rozwiązanie, od obecnego, to przy budowie następnych miasteczek, ich sugestie będą brane pod uwagę.
NAJLEPSZY JEST TRAWNIK
A zdaniem tych, którzy towarzyszą maluchom na placach zabaw, zmiana podłoża jest konieczna. Na dowód tego coraz częściej mieszkańcy osiedla Centrum przy ulicy Sikorskiego, na terenie którego znajduje się nowoczesny ogródek ze żwirkiem przechodzą z pociechami kilkaset metrów dalej, na ulicę Dekutowskiego, gdzie na placu zabaw rośnie trawa. - Już kilka razy córka po zjechaniu ze zjeżdżalni upadła pupą na żwirek i poraniła sobie skórę - narzeka jedna z mamek. - To bardzo ładny i funkcjonalny plac zabaw, tylko to podłoże. Kamyki przedostają do butów. Dzieci bardzie często rzucają się nimi. Wysypanie nimi podłoża, to nie był dobry pomysł.
Jaki rodzaj podłoża proponują zatem rodzice? - Trawnik, najzwyklejszy trawnik - mówi jedna z mam, której pociecha korzysta z ogródka jordanowskiego na osiedlu Centrum. - Jest przyjemny do biegania. Można na nim rozłożyć koc. Nawet jak się trawa uklepie, to i tak jest to bezpieczniejszy i przyjemniejszy, od żwirku.
CZEKAMY NA PROPOZYCJE
Temat funkcjonalnego i bezpiecznego podłoża na placach zabawa nagli, bo w tym roku TSM wspólnie z miastem, planuje budowę kolejnych placów zabaw. Nowe kąciki zabaw dla najmłodszych pojawią się przy blokach przy ulicy Dąbrowskiej 7 i 19 oraz Kopernika 7 i Marczaka 11. Planując place, dotychczas pracownicy spółdzielni byli przekonani, że żwirek, to najlepszy rodzaj podłoża, jakim można wyłożyć place. - Sam osobiście zdecydowałem, że będzie żwirek, bo jak dziecko upadnie nie zrobi sobie krzywdy - zapewnia prezes Lenard. - Nawet, kiedy się poślizgnie, nie zrobi sobie krzywy. Może jest uciążliwy w bieganiu, ale według mnie jest najbezpieczniejszy.
Prezes przyznaje, że o uwagach w sprawie żwirku wie, ale pyta czym go zastąpić. - Wysypać korę, ale może być niebezpieczna - wylicza. - Posiać trawę, ale z czasem zrobi się klepisko i powstanie błoto. Piasek też nie jest dobry, bo wsypuje się do butów i dzieci się nim sypią. Są jeszcze place asfaltowe, ale są niebezpieczne.
Tomasz Lenard zapewnia, że lokatorzy zainteresowani tematem mogą zgłaszać swoje propozycje w sprawie funkcjonalności placów zabaw w administracji TSM. Swoimi opiniami rodzice mogą dzielić się także na naszym forum internetowym. Pracownicy spółdzielni zapoznają się z nimi i uwzględnią, przy budowie kolejnych placów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?