Wiesław Ordon, burmistrz Nowej Dęby przypomina, że zbiórka szkodliwego dla ludzi i środowiska eternitu, odbywa się od kilku lat. - Początkowo organizowaliśmy zbiórkę w oparciu o własny budżet i napisany projekt, teraz przy pomocy Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - przypomina burmistrz Ordon. - Firma, którą wybraliśmy dokonuje demontażu i transportu materiałów. Wszystko zależy od tego, jak przygotowani są mieszkańcy.
Najwięcej azbestu zebrano w sołectwie Chmielów. To największa miejscowość na terenie gminy Nowa Dęba, która dodatkowo sąsiaduje z byłą Kopalnią Siarki Machów. Szkodliwy odpad wciąż znajduje się tamtejszych instalacjach. Znaczące ilości szkodliwego materiału zebrano na terenie miasta. Azbest usunięto między innymi z baraku, w którym przez wiele lat funkcjonowała administracja szpitala. W budynku rozebrano azbestowe ściany.
Tegoroczna zbiórka kosztowała trzydzieści trzy tysiące złotych, z czego wkład własny gminy to pięć tysięcy złotych. Resztę sfinansowały Wojewódzki i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Szkodliwe odpady będą usuwane cyklicznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
