MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rudnicka wiklina wciąż urzeka i zaskakuje pomysłami

Sławomir CZWAL
Jak co roku w hali MOSiR można było kupić wiklinowe cudeńka.
Jak co roku w hali MOSiR można było kupić wiklinowe cudeńka. Sławomir Czwal
Tym razem pogoda była łaskawa dla rudnickiej imprezy plenerowej "Wiklina 2010". W poprzednich latach padał rzęsisty deszcz za to w tym roku na rudnickim niebem świeciło słońce. Sprawdziły się również tegoroczne gwiazdy, którymi był Robert Janowski i Ivan Komarenko.

- Chociaż raz mieliśmy szczęście i była dobra pogoda - mówi z zadowoleniem Waldemar Grochowski, burmistrz Miasta i Gminy Nisko. - Tegoroczną ciekawostką były instalacje, które powstały podczas II międzynarodowego sympozjum form przestrzennych. Zostały ulokowane przy scenie tak, aby mieszkańcy mogli podziwiać je z bliska i wspólnie się fotografować. Sadzę, że trafiliśmy nie tylko w gusty rudniczan, ale również osób przyjezdnych. A było ich sporo patrząc po rejestracjach samochodów, jakie były zostawiane w okolicy stadionu. Na wysokim poziomie były również występy wieczornych gwiazd, czyli w sobotę Robert Janowski a w niedzielę Ivana Komarenko z zespołem.

Podczas dwudniowej imprezy na scenie można było zobaczyć między innymi zespół ludowy Bandoska, koncert zespołu Sonante z Krzeszowa czy rockmenów z zespołu Jackknife ze Stalowej Woli. Na scenie nie mogło zabraknąć również wiklinowej mody, prezentowanej przez rudnickie dziewczęta. W tym roku po raz pierwszy poza terenem imprezy zostały ustawione parasole, gdzie sprzedawano alkohol. I to wydaje się jak najbardziej krok we właściwą stronę, bo pod sceną było mniej podchmielonych osób.

ROCZNICA PRZED WIKLINĄ

Oczywiście jak co roku sporym zainteresowaniem cieszyły się wiklinowe wybory zgromadzone na hali sportowej. Można było tam kupić praktycznie wszystkie produkty, jakie powstają z wikliny, a chętnych nie brakowało. Na niektórych stoiskach pojawiły się również wiklinowe grzyby oraz ozdoby ogrodowe. Jak co roku największym zainteresowaniem cieszyły się wiklinowe kosze.

Tegoroczna impreza miała podwójne znaczenie, gdyż kilka dni wcześniej rudnickie Centrum Wikliniarstwa obchodziło 3-lecie swojej działalności. W tym czasie rudnicka inwestycja zdobyła tytuł "Polska Pięknieje - 7 cudów unijnych funduszy". Dzięki temu Rudnik nad Sanem stał się Polską stolicą wikliny znaną w całym świecie, gdyż wiklinowe stroje prezentowane były nawet w Brukseli. Podczas minionego weekendu wszyscy chętni mogli zwiedzać sale wystawiennicze bez opłat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie