MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rzecznik Praw Dziecka przyjrzy się przenosinom Przedszkola Integracyjnego

KaT
Rodzice podczas dwóch spotkań z przedstawicielami lokalnego samorządu podali argumenty, przemawiające za pozostawieniem placówki w centrum miasta. Mieli nadzieję, że zgodnie z zapowiedzią, przed podjęciem ostatecznej decyzji ponownie spotkają się z prezydentem miasta.
Rodzice podczas dwóch spotkań z przedstawicielami lokalnego samorządu podali argumenty, przemawiające za pozostawieniem placówki w centrum miasta. Mieli nadzieję, że zgodnie z zapowiedzią, przed podjęciem ostatecznej decyzji ponownie spotkają się z prezydentem miasta. KaT
Rzecznik Praw Dziecka zainteresował się przeprowadzką Przedszkola Integracyjnego nr 9 w Tarnobrzegu z centrum miasta, na osiedle Dzików. O prawo do głosu w sprawie przeniesienia placówki, upominają się także radni z komisji oświaty, którzy dotychczas o całej sprawie dowiadywali się z lokalnych mediów.

W czerwcu rodzice dzieci z Przedszkola Integracyjnego nr 9 dowiedzieli się, że placówka zostanie przeniesiona z centrum miasta do budynku Szkoły Podstawowej nr 9 na osiedle Dzików, które leży na obrzeżach miasta.

Dwukrotnie spotkania z prezydentem miasta i naczelnikiem wydziału edukacji pokazały, że rodzice przytaczając kolejne argumenty są przeciwni przeprowadzce. Nie przemawiały do nich argumenty prezydenta miasta, który zapewniał, że przeniesienie przedszkola do budynku podstawówki, w której działają klasy integracyjne umożliwi i usprawni ciągłość edukacji dzieciom, które ze względu na różny rodzaj schorzenia powinny uczęszczać do oddziałów integracyjnych. Drugie spotkanie zakończyło się deklaracją prezydenta Mastalerza, że dokładnie rozpatrzy argumenty rodziców, a przed podjęciem ostatecznej decyzji, spotka się z nimi.

INTERWENCJA U RZECZNIKA

Nie czekając na spotkanie, rodzice uznali, że sprawie powinien przyjrzeć się Rzecznik Praw Dziecka. - Wysłaliśmy do rzecznika korespondencję, jaką prowadziliśmy z prezydentem oraz opinię z Podkarpackiego Kuratora Oświaty - mówi jedna z matek. - Rzecznik otrzymał od nas także materiały prasowe.

Z informacji, jakie uzyskaliśmy w biurze Rzecznika Praw Dziecka wynika, że w celu wyjaśnienia sytuacji Przedszkola Integracyjnego nr 9 w Tarnobrzegu, rzecznik Marek Michalak zwrócił się ósmego sierpnia do prezydenta miasta z prośbą o przekazanie wyjaśnień w tej sprawie. Wystąpił również do dyrektora Szkoły Podstawowej nr 9, do której planuje się przenieść przedszkole, o informacje czy placówka jest w stanie zapewnić przedszkolakom odpowiednie warunki, przede wszystkim w zakresie bezpieczeństwa i realizacji podstawy programowej, w przypadku realizacji zamierzeń władz samorządowych.

Pierwszego września Rzecznik Praw Dziecka otrzymał odpowiedź od Prezydenta Tarnobrzega, który zapewnił, że decyzja o przeniesieniu przedszkola zostanie podjęta "z uwzględnieniem dobra całego środowiska i po otrzymaniu pozytywnych opinii odpowiednich służb sanitarnych, budowlanych i straży pożarnej" oraz po spotkaniach z rodzicami wychowanków.

Marek Michalak czeka wciąż na wyjaśnienia dyrektora Szkoły Podstawowej nr 9, a w ramach monitorowania sprawy będzie zapoznawać się również z opiniami odpowiednich służb i instytucji.

A RADNI SĄ OD CZEGO?

Sprawa przeprowadzki przedszkola ożyła z chwilą otrzymania przez tarnobrzeski samorząd dotacji w ramach programu "Maluch" na utworzenie miejskiego żłobka. Z informacji podanych przez władze miasta placówka będzie mieściła się w budynku przy ulicy Dekutowskiego, gdzie dziś działa Przedszkole Integracyjne. Czy oznacza to, że decyzja w sprawie przeprowadzki przedszkola już zapadła?

- Tak - potwierdza Wojciech Malicki, dyrektor kancelarii prezydenta Tarnobrzega. - Prezydent po przeanalizowaniu wszystkich argumentów zdecydował, że przedszkole zostanie przeniesione na osiedle Dzików. Nie konsultował się z radnymi, ponieważ skorzystał ze swoich uprawnień. Przedszkole jest tylko przenoszone, a nie reorganizowane.

Innego zdania są radni z komisji oświaty, którzy przypominają, że po objęciu władzy Norbert Mastalerz zapewniał ich, że podejmując ważniejsze decyzje dotyczące miasta i jego mieszkańców, będzie zwracał się o opinię do rady. Tymczasem o planach przeprowadzki przedszkola radni dowiedzieli się z lokalnych mediów. - Temat nie był poruszany ani oficjalnie na sesji, ani na komisji oświaty a powinien - zauważa Waldemar Stępak, radni z komisji. - To radni decydują o finansach miastach. Prezydent planuje uruchomić miejski żłobek. Czy wiadomo jakie są potrzeby, ile miasto wyda na jego utrzymanie? O przeprowadzce przedszkola też z nami nie rozmawiano, a szkoda, bo mogliśmy wypowiedzieć się w tej sprawie.

Stanisław Uziel, przewodniczący komisji oświaty tłumaczy, że tematu przedszkola na komisji od czerwca nie było, bo? - Nie miałem podstaw, bo nie wiedziałem, że przeprowadzka jest tak zaawansowana - tłumaczy. - Dowiedziałem się o tym pocztą pantoflową. Ale nic się nie stało, bo w najbliższą środę o godzinie 15 zbiera się komisja oświaty. Nasze stanowisko przedłożymy na czwartkowym Konwencie rady Miasta, po to, by w programie najbliższej sesji znalazł się punkt dotyczący przeprowadzki Przedszkola Integracyjnego.

Co ze spotkaniem z rodzicami, o którym Norbert Mastalerz pisze w piśmie do Rzecznika Praw Dziecka. - Prezydent spotka się z rodzicami - zapewnia Wojciech Malicki. - Kiedy? We wrześniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie