Tak zaczęła się akcja charytatywna "Odwet na nauczycielach" na placu Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu.
(fot. Grzegorz Lipiec)
Organizatorem jest nie kto inny, jak Ian Boon - Anglik mieszkający w Tarnobrzegu, założyciel Centrum Językowego Talk Easy. Ten sam, który przed rokiem zbierając pieniądze dla chorego Kacperka, wspólnie z innymi osobami w ramach happeningu ogolił głowę "na zero". Od lat angażuje się w różne akcje charytatywne.
Mokra gąbka
Na czym polegał "Odwet na nauczycielach". Każdy za dowolną opłatę mógł rzucić mokrą gąbką do chętnego pedagoga, który wystawiał głowę przez specjalną makietę.
Nie brakowało zainteresowanych, a najwięcej radości mieli najmłodsi tarnobrzeżanie, którzy chętnie ciskali gąbkami.
Na dwa
Zebrane w czasie akcji pieniądze zostaną przeznaczone na dwa szczytne cele. Pierwszy to pomoc w zakupie specjalnego wózka dla trzyletniej Wiktorii Galackiej z Tarnobrzega, dziewczynka cierpi na porażenie mózgowe i nigdy nie będzie chodziła. Drugi cel zbiórki to wsparcie Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Chrońmy Zwierzęta i pomoc w zakupie karmy dla psów i kotów oraz zapewnienie im opieki weterynaryjnej. Jak poinformowali organizatorzy, w niedzielę udało się zebrać 1440 złotych.
Oczywiście nadal można wpłacać pieniądze na konto całego przedsięwzięcia. Inicjatywa nie wszystkim przypadła do gustu. Otrzymaliśmy pismo od lokalnych władz Międzyzakładowej Komisji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego, w którym czytamy, że akcja zachęca uczniów do agresji i braku szacunku dla drugiego człowieka, a szczególnie nauczycieli.
Akcji patronowało "Echo Dnia".
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
