Dwa lata więzienia w zawieszeniu oraz grzywna - taką karę usłyszał przed Sądem Rejonowym w Tarnobrzegu mieszkaniec Tarnobrzega, skazany za utrzymywanie kontaktów seksualnych z 14-latką. Co ciekawe to on w pewnym sensie… sam zawiadomił o przestępstwie organa ścigania.
O tej sprawie dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, a o jej szczegółach ani prokuratura, ani sąd nie informuje. Z uwagi na dobro pokrzywdzonej 14-latki, którą przed tarnobrzeskim sądem reprezentowała matka. Sam proces (toczący się z wyłączeniem jawności) był krótki, gdyż sprawa była oczywista i nie wymagała przeprowadzania postępowania dowodowego.
NIELEGALNY ZWIĄZEK
Oskarżonym w sprawie było około 20-letni mężczyzna, któremu prokuratura zarzucała obcowanie płciowe lub dopuszczenie się "innych czynności seksualnych" z osobą poniżej 15 roku życia. Grozi za to nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu wydając wyrok, wziął zapewne pod uwagę choćby to, że do kontaktów o charakterze seksualnym pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzoną dochodziło za jej zgodą. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że oboje przez jakiś czas się spotykali, a sądowa sprawa jest pokłosiem końca tego "związku uczuciowego".
Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że 14-latka nie potrafiła się pogodzić z rozstaniem z kilka lat starszym chłopakiem. Miała go nękać telefonami i sms-ami. Aż wreszcie któregoś dnia na ścianie w klatce schodowej bloku, gdzie mieszkał chłopak, pojawił się napis. Obok jego nazwiska był dopisek o treści "to pedofil!". Nie wiadomo, kto był autorem napisu (podejrzewał 14-latkę), ale urażony młody mężczyzna zgłosił sprawę na policję.
WINNY, Z "ZAWIASAMI"
Śledczy ustalając autora zniesławiającego napisu, zawęzili krąg znajomych tarnobrzeżanina, w tym 14-latkę. Wkrótce okazało się, że treść bazgrołów niekoniecznie mija się z prawdą…
Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu w ostatnich dniach wydał wyrok. Młody mężczyzna skazany został na dwa lata pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na czteroletni okres próby, 500 złotych grzywny i zapłatę 500 złotych do Skarbu Państwa tytułem kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura ani sąd nie komentuje naszych nieoficjalnych ustaleń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?