Samobójstwo w Stalowej Woli. Kobieta skoczyła z dziewiątego piętra

ZOBACZ
Zdesperowany dłużnik polał się benzyną i podpalił na oczach tłumu

Cihan News Agency/x-news

W czwartek na miejsce tragedii przyjechała policja oraz lekarz z pogotowia. Policjanci ze stalowowolskiej prewencji zabezpieczyli miejsce upadku. Przybyły lekarz stwierdził jedynie zgon. Ciało czterdziestoletniej kobiety było bez butów, leżała twarzą do ziemi. Obuwie w czerwonym kolorze znaleziono przy oknie na dziewiątym piętrze. Wszystko wskazywało na samobójstwo.

Jak się dowiedzieliśmy kobieta przyszła dwa dni wcześniej, we wtorek, do biurowca, pytając na parterze portiera, na którym piętrze jest komornik. Była już wieczorna godzina, więc biura komornicze były zamknięte. Przypuszcza się, że kobieta wjechała na IX piętro, po czym wyskoczyła z okna.

Na parterze znaleziono teczkę, a w niej pismo adresowane od jednego z urzędników Urzędu Skarbowego, w którym było napisane "Urząd Skarbowy - pa, pa". To właśnie z tą teczką prawdopodobnie do biurowca przyszła kobieta.

Na miejsce zdarzenia wezwano policyjnych techników, którzy pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli ślady. Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli prowadzi w tej sprawie postępowanie. Sprawdza monitoring oraz czy znaleziona teczka może mieć związek z tragedią.

Na życie targają się przede wszystkim mężczyźni. W 2012 roku samobójstwo w powiecie stalowowolskim popełniło 17 mężczyzn i 5 kobiet, rok wcześniej 12 mężczyzn i 1 kobieta, w 2010 roku 13 mężczyzn. Wśród samobójców rośnie grupa osób starszych. W 2013 roku 15 procent samobójców to były osoby w wieku od 13 do 19 lat, 25 procent osoby w wieku od 20 do 45 lat, 60 procent osoby w wieku od 46 do 71 lat.

Statystyki policyjne wskazują, że na Podkarpaciu życie odbierają sobie najczęściej ludzie w wieku 50-70 lat (74 próby samobójcze) i w wieku 30-50 lat (70 prób). Zdarzają się jednak także przypadki z udziałem dzieci. Znacznie więcej samobójstw popełniają mężczyźni niż kobiety.