Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Sanatorium miłości 5". Ewa wyznała co czuje do Józka. Zbigniew dokonał wyboru - Asia czy Bożena? To działo się w 7. odcinku programu

Marcelina Różycka
Marcelina Różycka
Ewa poszła na randkę z Józkiem. Anita znalazła swojego rycerza - Darka. Zbyszek dokonał wyboru między Asią i Bożeną. Zobacz więcej zdjęć z 7. odcinka "Sanatorium miłości 5" >>>
Ewa poszła na randkę z Józkiem. Anita znalazła swojego rycerza - Darka. Zbyszek dokonał wyboru między Asią i Bożeną. Zobacz więcej zdjęć z 7. odcinka "Sanatorium miłości 5" >>>Facebook/Sanatorium miłości TVP
W niedzielę, 12 lutego wyemitowano kolejny, 7. odcinek piątej edycji bijącego rekordy popularności programu "Sanatorium miłości". Marta Manowska zabrała kuracjuszy na Zamek Królewski w Chęcinach. Następnie był powrót do przeszłości i niesamowite metamorfozy oraz szalone disco. Józek i Ewa poszli na randkę, ale kobieta wyznaczyła granice. Anita zbliżyła się do Darka. A Zbigniew zdradził, czy wybrałby Asię czy Bożenę. Zobacz, co wydarzyło się w 7. odcinku "Sanatorium miłości 5"

Na początku siódmego odcinka "Sanatorium miłości 5" widzowie mogli posłuchać gry Józka na akordeonie. Razem ze Zdzisławem bawili się w pokoju Ewy i Iwony. Do zabawy dołączyła Marta Manowska, która zdradziła, że kuracjuszką odcinka została Ewa. Kobieta bez wahania zaprosiła Józka na randkę. Senior był w siódmym niebie.

Ewa z Tarnowskich Gór została kuracjuszką odcinka! Na randkę zaprosiła Józka.
Ewa z Tarnowskich Gór została kuracjuszką odcinka! Na randkę zaprosiła Józka. Facebook/Sanatorium miłości 5

Wyprawa na Zamek Królewski w Chęcinach

Marta Manowska zabrała seniorów na Zamek Królewski w Chęcinach, gdzie czekało ich kilka zadań. W drodze okazało się, że zarówno Asia, jak i Bożena chciałyby pójść na randkę ze Zbigniewem. Anita wyznała, że marzy o wspólnej randce z dwoma mężczyznami - Darkiem i Krzysztofem.

Po rozgrzewce na zamku przyszła pora na zawody w strzelaniu z łuku. Tą konkurencję wygrał Józek. Kolejne zadanie było już tylko dla mężczyzn. Panowie mieli okazję poczuć się jak prawdziwi rycerze. Każdy z nich musiał utrzymać ciężki miecz tylko jedną ręką. Najdłużej wytrzymał Darek. Anita, która czuła się jak księżniczka, od razu go wyściskała.

Po mojej wygranej Anita rzuciła się na mnie, uściskała jak swojego rycerza.

- przyznał Dariusz.

Asia czy Bożena? Zbigniew w "Sanatorium miłości 5" wyznał, którą z pań by wybrał

Jak widzieliśmy w zwiastunie 7. odcinka Zbyszek, który dobrze dogaduje się z Asią i Bożeną, musiał zastanowić się, z którą z pań chce dalej rozwijać relację. Podczas pobytu na zamku w Chęcinach wszystko stało się jasne.

Gdyby ta strzała była strzałą Amora, to myślę, że rozdwoiłaby się na dwie dziewczyny. Ale wiadomo, że mogę tylko jedną wybrać, ta strzała będzie musiała więc trafić do serca tylko jednej kobiety. Na tę chwilę bliżej mi jest do Bożenki.

- wyznał Zbigniew.

Po powrocie do Uzdrowiska Busko-Zdrój Zdzisław wybrał się na spotkanie z Ulą. Para nie przestawała się całować.

Randka Ewy i Józka w "Sanatorium miłości 5". Seniorka szczerze wyznała co do niego czuje

To była już trzecia randka Ewy i Józka. To spotkanie było bardzo eleganckie. Parę pochłonęła rozmowa. Józek oczywiście nie szczędził jej komplementów. Ewa jednak mocno ostudziła zapędy Józefa.

Mamy dużo wspólnych tematów, zgadzamy się, ale nie ma z mojej strony głębszego uczucia. To jest właśnie kumplowanie się. Nie powiem, czy to pójdzie dalej czy nie, bo ja tego nie wiem. Tym kieruje nie mózg, a serce. A nad sercem nie zapanujesz.

- wyznała kobieta.

Ewa przed kamerami przyznała, że nie chce, żeby Józek za bardzo się zaangażował, bo bardzo go lubi i nie chce go skrzywdzić.
Senior nie ukrywał jednak, że miał nadzieję na więcej.

Ja mam jakąś nadzieję, pewnie tak jak Ewa że się zakocham.

- zdradził.

Zobacz film z randki Ewy i Józka

Powrót do przeszłości i szalona zabawa w "Sanatorium miłości 5"

Zdobyliśmy Wasze zdjęcia z młodości

- zaczęła Marta Manowska.

Po czym wszyscy uczestnicy przeszli metamorfozy. Wystylizowano ich zgodnie ze zdjęciami z przeszłości. Peruki, stroje, wszystko wyglądało perfekcyjnie. Uli nie spodobała się ta przemiana. Jak sama mówiła tego etapu życia nie chciała pamiętać.

Po metamorfozach uczestnicy uczestniczyli w szalonym dancingu z zabawami z lat 70-tych. W trakcie imprezy którego Zbyszek świetnie bawił się Bożeną, co nieco zasmuciło Asię.

Dzisiaj dobrze się bawiliśmy we dwoje z Bożenką. No Asia tak samo, ale pojawiła się Bożenka.

- powiedział przed kamerą Zbigniew.

Ula w "Sanatorium miłości 5" opowiedziała o bolesnych doświadczeniach z przeszłości

Ula opowiedziała Marcie Manowskiej o swoim trudnym dzieciństwie. Wychowała się w rodzinie jak sama określiła przemocowej. Sama zrobiła wszystko, żeby nie powielić tego wzorca w dorosłym życiu.

Może to dla kogoś brzmieć śmiesznie, ale jestem trochę nieśmiała w tym wieku, lubię chować się za czyimś plecami. Mój dom rodzinny to był dom przemocowy. Często stawałam między mamą, a tatą, żeby nie podnosił na nią ręki. Często wtedy obrywałam. Ludzie mnie postrzegają raczej pozytywnie, a ja nie mam pewności siebie. Robiłam wszystko, żeby nie powielić tego schematu w mojej rodzinie. [...] Moje małżeństwo polegało na tym, że ja niewiele tak materialnie wyniosłam z domu, rodziców nie było stać na to, żeby nas wyposażyć w posagi. Trafiłam na takiego mężczyznę, a naprawdę była miłość, który postrzegał mnie i wszystkie inne osoby przez pryzmat zasobności portfela. Nie mam nic do powiedzenia, bo niczego nie posiadam. Sprowadził mnie do parteru. "Kobieto, puchu marny, co ty tam wiesz, nic nie wiesz", a mi się wydawało, że dużo wiem. Zbuntowałam się w wieku 40 lat, bo myślałam sobie: "kurde, to tak ma wyglądać, już tak ma być?"

- zwierzyła się Marcie Ula.

Ula przyznała także, że zmagała się z chorobą nowotworową.

Nie chciałam nikomu o tym mówić, że coś mnie dopadło. Miałam raka szyjki macicy.

- zdradziła.

Marta nie mogła pominąć tematu relacji Uli ze Zdzisławem.

Ja się czuję zaopiekowana przez niego. Nie pamiętam takich chwil z przeszłości jak te. To jest miłe i nie chcę, żeby się skończyło. Dla mnie to jest ideał mężczyzny. Moje największe marzenie to nie zepsuć tego, co się zaczęło, doceniać to, co się dzieje każdego dnia. Bardzo się cieszę.

- wyznała Ula na zakończenie rozmowy.

Asię i Zbyszka z "Sanatorium miłości 5" różni więcej niż łączy

Asia w rozmowie z Martą Manowską wyznała, że z relacji ze Zbyszkiem nic więcej niż przyjaźń nie będzie. Za bardzo się różnią i szukają czegoś innego u partnerów.

Zbyszek podoba mi si fizycznie, ma niesamowite poczucie humoru. [...] To są dwa różne światy pod każdym względem. Nawet to, że on miał 30-letni związek, a ja wiele związków, on leciał pierwszy raz samolotem, ja wiele razy, on potrzebuje kobiety, która się nim zaopiekuje...

- wyznała Asia w rozmowie z Martą Manowską.

Następnie Asia opowiedziała swoją historię z dzieciństwa. Podobnie jak Ula wywodzi się z rodziny przemocowej.

Okres mojego dzieciństwa do 7 roku życia był bardzo dramatyczny. Czułam się samotna, niekochana, zostawiona sama. Mój ojciec awanturował się, bił mamę, byłam tego świadkiem. Od najmłodszych lat czułam, że ten kraj nie jest dla mnie. Wyjechałam do Stanów jak miałam 24 lata. Początki były trudne, znałam tylko mojego chłopaka. Wzięliśmy ślub z konieczności, ale wiedziałam, że nie będę chciała z nim spędzić życia. Kiedy się rozwiedliśmy nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Miałam szczęście, że spotkałam wartościowego mężczyznę, z którym byłam trzy lata. Niestety okazało się, że miał dużo nałogów: alkohol, kokaina, różne rzeczy. Dzięki niemu weszłam na ścieżkę rozwoju. Zauważyłam, że to ja mam problem ze złością, krzyczę, uderzyłam go nawet. Był taki miesiąc, kiedy bardzo dużo piłam. Byłam wtedy sama i próbowałam odebrać sobie życie. W sumie już nie powinnam żyć. Miałam transfuzję krwi, chodziłam przez 6 miesięcy na terapię. Wtedy zaczęła się ucieczka w kierunku duchowym: cztery wyjazdy do Indii, medytacje. Skończyłam kurs, żeby pomagać ludziom uzależnionym. Założyłam też fundację.

- opowiedziała Asia.

Na koniec dowiedzieliśmy się, że Asia i Bożena, które razem dzielą pokój w Uzdrowisku Busko-Zdrój bardzo się ze sobą zaprzyjaźniły i liczą, że będzie to przyjaźń na całe życie.

Tak mieszkają uczestnicy "Sanatorium miłości 5" w Busku-Zdroju

Jak wyglądają pokoje uczestników programu? To w nich tworzą się przyjaźnie między współlokatorami i współlokatorkami. A może narodzi się też coś więcej... Zobaczcie: Tak mieszkają uczestnicy "Sanatorium miłości 5" w Busku-Zdroju

Zobacz także relacje z wszystkich odcinków 5. edycji "Sanatorium miłości":

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie