Mężczyzna wypadł z balkonu mieszkania, gdzie wynajmował pokój. W mieszkaniu przebywali wtedy właściciele lokalu. To mógł być samobójczy skok. Jak usłyszeliśmy od sąsiadów, tego dnia mężczyzna dowiedział się, że stracił pracę.
- Usłyszałem tylko jak coś zawadziło o barierkę mojego balkonu - wspominał sąsiad z mieszkania o piętro niżej. Mężczyzna upadł na ziemię porośniętą krzewami. Zmarł na miejscu. Przed rokiem z bloku stojącego obok z okna na siódmym piętrze wypadł dziewiętnastoletni chłopak. Także poniósł śmierć na miejscu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?