Wygodne, dla tych wszystkich, którzy kochają taniec i hip-hopowe ewolucje. I właśnie w Polsce zyskały sławę dzięki tancerzom i stylistom popularnego programu "You Can Dance". Wcześniej mogliśmy je kojarzyć jedynie bardziej jako strój dżina z "Baśni Tysiąca i Jednej Nocy" lub ubiór mieszkanek haremu.
Jednak w światowej modzie przyjęły się na tyle, by nosiły je znane gwiazdy.
- Tego lata i wszystko wskazuje na to, tej je-sieni, będzie obowiązywać strój Aladyna - nie bacząc na tem-peraturę za oknem. - mówi Augustyna Nowacka-Rowińska, projektantka i stylistka mody - Latem obok charakterystycznej formy, "sindbady" prezentują się też bardzo modnie w formie kombinezonu.
Fason z obniżonym krokiem, marszczeniem w pasie oraz zbiegające się dołem nogawki zakończone mankietem lub ścią-gaczem to fason nieprzyjazny wszystkim sylwetkom. Projekto-wane najczęściej z lejących się tkanin mogą zrobić figurze tyle dobrego co złego. Niski krok spodni zaburza proporcje sylwetki i o to chodzi, ale tu właśnie kryje się haczyk - nogi się skracają, tłów wydłuża. Warto "wymodelować" nową sylwetkę zakładając warstwowo koszulki i topy, dodając krótką kurteczkę.
Styliści zalecają modne zestawy z sandałami i balerinami oraz tramp-kami czy tenisówkami. Zwłaszcza mocno kolorowe "sindbady", ale to niestety wersja dla nienagannej sylwetki i słusznego wzrostu czytaj: długich, zgrabnych nóg. Jeśli nie mamy tego wszystkiego, lepiej zaopatrzyć się w szpilki i połyskliwą biżuterię i używać "aladynek" jedynie w wersji dyskotekowo -wieczorowo- imprezowej - radzi stylistka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?