MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stal Nowa Dęba i Wisan Skopanie pewnie awansowały do czwartej rundy piłkarskiego Pucharu Polski.

/DASZ/
W Krzeszowie piłkarze miejscowej Rotundy (w białych koszulkach) dzielnie stawiali czoła rywalom z Nowej Dęby.
W Krzeszowie piłkarze miejscowej Rotundy (w białych koszulkach) dzielnie stawiali czoła rywalom z Nowej Dęby. Grzegorz Węglarz
Sokół Nisko jakby odpuścił mecz Pucharu Polski w Skopaniu, na czym skorzystali piłkarze Wisanu odnosząc zwycięstwo i awansując do kolejnej rundy. Niżanie najwyraźniej oszczędzają siły na niedzielny mecz o czwartoligowe punkty ze Stalą Nowa Dęba, która bez kłopotów ograła Rotundę Krzeszów i niewykluczone, że w kolejnej rundzie zmierzy się właśnie z Wisanem .

Wisan Skopanie - Sokół Nisko 3:1 (3:0).

Lis 25, 35, Zych 40 - Stępień 87.

Wisan: Kuszaj - Jarosz (80 Trzaska), Durda, Pluta, Furdyna - Hynowski (70 Synowiec), Zych, Lis (78 Obara), Rzeźwicki - Smykla (75 Kowal), Polek.
Sokół: Sudoł - Kwiatkowski, Stępień, Zastawny, Woźniak (46 Stelmach) - Tyczyński (Małek), Zając, Serafin (46 Godecki), Olszowy - Mistrzyk (60 Niedziałek), Kiełbowicz (75 Kowal).
Sędziował: Daniel Sławek z Tarnobrzega. Widzów 150.

Trener Sokoła najwyraźniej doszedł do wniosku, że nic złego się nie stanie jak jego drużyna odpadnie z pucharowej rywalizacji i niżanie pojechali do Skopania w mocno rezerwowym składzie. Gospodarze też nie wystawili do gry wszystkich swoich najlepszych zawodników, ale jakby bardziej serio potraktowali oni to spotkanie.
Początek był wyrównany, ale później Marcin Lis zaprezentował swoje strzeleckie umiejętności. Jeszcze przed przerwą Jarosław Zych podwyższył na 3:0 i wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty. Chwilę po przerwie Lis mógł podwyższyć na 4:0, ale tym razem nie trafił. Pod koniec meczu przytomnością umysłu i sprytnym strzałem popisał się Jacek Stępień.

- Po tym golu goście mili wyborną okazję do strzelenia następnego i gdyby trafili to końcówka byłaby bardzo nerwowa. Wygraliśmy jednak zasłużenie - mówił po spotkaniu szkoleniowiec piłkarzy ze Skopania Janusz Hynowski.

Rotunda Krzeszów - Stal Nowa Dęba 0:2 (0:1).
Serafin 44, Niemiec 70.
Rotunda: Świeca (78 Schiffler) - Kogut, Bielecki, Partyka, D. Welc (46 Krupa) - Samko, Wójcik, Fąfara (46 Zielonka), Guściora (70 Małek) - Grudysz, Szostak (78 P. Welc).
Stal: Puzio - Kowal, Karnat (70 Matusiak), Wydro, Marek - Rębisz, Wilk (50 Rożnowski), Krasoń (40 Kotrych), Nowak - Serafin (75 Szypuła), Marut.
Żółta kartka: Krasoń). Sędziował: Mariusz Zlotek z Gorzyc. Widzów 100.

Goście były zespołem dojrzalszym i zasłużenie zwyciężyli. W Stali zagrali juniorzy razem z zawodnikami pierwszego zespołu i był to bardzo dobry pomysł szkoleniowca nowodębian Daniela Młynarczyka. Obie drużyny postawiły na otwartą grę dzięki czemu kibice mieli co oglądać, a obaj bramkarze zaprezentowali wysokie umiejętności. Miejscowi usilnie dążyli do zdobycia gola, a najbliżej tego byli na początku drugiej połowy kiedy to po strzale Grudysza obrońcy Stali wybili piłkę z linii bramkowej.

We wcześniej rozegranych spotkaniach: Polonia Przędzel - Olimpia Pysznica 3:2, Sokół Kamień - Unia Nowa Sarzyna, Jeziorak Chwałowice - LZS Ździary 8:2, Siarka II Tarnobrzeg - Tłoki Gorzyce 0:3, Termopol Żabno - Sanna Zaklików 4:3 po dogrywce. Ostatni zaległy mecz trzeciej rundy, w którym zmierzą się tarnobrzeskie drużyny Mokrzyszowa i Wielowsi rozegrany zostanie 2 października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie