Pogoń Siedlce - Stal Stalowa Wola 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Adrian Dziubiński 26, 2:0 Krystian Wójcik 30.
Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Kachniarz, Kantor, Mikołajczak Ż, Reiman Ż, Komada Ż, Argasiński, Łanucha, Fabianowski Ż.
Pogoń: Kozaczyński - Dzienis, Urbański Ż, Dybiec, Ratajczak Ż, Odunka, Rodak, Stromecki, K. Wójcik, Dziubiński, Tarachulski.
Zmiany: Stal: 52' Płonka Ż za Łanuchę, 68' Tur za Komadę, 73' Juda za Mikołajczaka; Pogoń: 62' Guzek za Dziubiń-skiego, 77' Lach za Tarachulskiego, 82; Demianiuk za K. Wójcika, 87' Kaszubowski za Stromeckiego.
Pogoń przystępowała do tego spotkania w roli lidera tabeli, "Stalówka" zajmowała drugie miejsce. Spotkanie w Siedlcach z boku musiał oglądać trener Stali, Paweł Wtorek. To efekt wydarzeń po ostatnich derbach z Siarką Tarnobrzeg, gdy szkoleniowcowi puściły nerwy. Ostatecznej decyzji komisji dyscyplinarnej Polskiego Związku Piłki Nożnej w jego sprawie jeszcze nie ma, ale do Stali dotarło w piątek pismo z PZPN, że szkoleniowiec nie może na razie prowadzić oficjalnie zespołu. .
Stal prowadził przeciwko Pogoni drugi trener stalowowolskiej drużyny, Artur Lebioda. I po pierwszych 45 minutach on i jego podopieczni nie mogli mieć wesołych min. Pierwszego gola goście stracili w 26 minucie po rzucie rożnym, strzelał Marcin Stromecki, bramkarz stalowowolskiej drużyny, Tomasz Wietecha, jeszcze zdołał odbić piłkę, ale dobitka z bliska Adriana Dziubińskiego była już celna. A cztery minuty później po dośrodkowaniu w pole karne Nigeryjczyka Samuelsona Odunki było już 2:0, gdy celnie główkował Krystian Wójcik.
Stal też miała swoje szanse. Strzelał Wojciech Fabianowski, szarżował w polu karnym Radosław Mikołajczak, ale został powstrzymany. Na początku meczu dobrą okazję zmarnował Wojciech Reiman, potem próbował jeszcze szczęścia z rzutu wolnego. Z dystansu uderzył Patryk Tur. Ale przyjezdnym nie udało się trafić do siatki.
Miejscowi wykorzystali dwie swoje szanse, a w kilku innych przypadkach powstrzymał ich Tomasz Wietecha, jak przy strzałach Bartosza Tarachulskiego, Odunki, Przemysława Rodaka. Miał powody do zadowolenia trener Pogoni i były piłkarz "Stalówki", Daniel Purzycki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?