[galeria_glowna]
"Stalowcy" nie zawiedli, sięgając u siebie po trzy punkty z ostatnim zespołem w tabeli. Gospodarze stwarzali sobie wiele okazji do strzelenia bramek, wykorzystali dwie. Po meczu mógł być zadowolony szkoleniowiec naszej drużyny.
- Nie zwracaliśmy uwagi na tabelę, bo ta liga rządzi się swoimi prawami - mówił Paweł Wtorek. - Szanowaliśmy przeciwnika, mimo że zajmował ostatnie miejsce, bo na wiosnę zrobił kilka punktów. I postawił nam ciężkie warunki. Gratulacje i podziękowania dla chłopaków, to oni są autorami tego zwycięstwa. Zwróciliśmy uwagę na utrzymanie się przy piłce, co było naszą wielką bolączką. Myślę że jakiś pierwszy krok został zrobiony i że będziemy zbliżać się do upragnionego utrzymania. Jak czuję się w roli osoby, która ma uratować drugą ligę dla Stali? Nie czuję specjalnie jakiegoś obciążenia, nie przejmuję się bardzo tym, nie przeżywam. Bardziej koncentruję się na pracy z zespołem. Chciałbym żeby ta presja skupiała się na mnie niż na chłopakach, bo jest to młoda drużyna i na pewno oni bardzo przeżywają każdy mecz. Bardzo bym chciał żeby jednak mimo wszystko ta presja z nich zeszła i pokazali ten potencjał który posiadają.
Stal grała w składzie: Wołoszyn - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz, Kantor, Juda (65 Mikołajczak), Reiman, Kachniarz, Łanucha (80 Horajecki), Getinger, Fabianowski.
Zobacz zapis relacji live: Stal Stalowa Wola - Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?