Głuchoniemi wystawili humorystyczną wersję Kopciuszka.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Msze święte dla głuchoniemych odprawiane były w Stalowej Woli już pod koniec lat siedemdziesiątych, ale stałe duszpasterstwo liczy się od trzydziestu lat. Po ks. Frankowskim, duszpasterzem głuchoniemych byli księża Stanisław Grygiel, Janusz Filarowski, Tomasz Furmanek, Dominik Bąk, a obecnie Stanisław Gurba, który właśnie kończy swoją misję.
- Zaangażowanie głuchoniemych i otwarcie na współpracę ze światem słyszących było widoczne szczególnie przy okazji organizacji kursów czy warsztatów języka migowego, kursach dokształcania głuchoniemych. Było to kursy gotowania, fryzjerstwa, spotkania z logopedami, wyjazdy integracyjne, pielgrzymki i wycieczki - powiedziała Elżbieta Siembida, asystent osoby niepełnosprawnej.
W holu szatni Miejskiego Domu Kultury oglądać można wystawę obrazów głuchoniemych. Natomiast niezwykła była część artystyczna. Wystąpiły kapela Mieczysława Parucha i Zespół Pieśni "Lasowiacy" i "Mali Lasowiacy" oraz Chór Lasowiacy. Natomiast niezwykły był pierwszy występ kabaretu głuchoniemych, którzy wystawili w humorystyczny sposób bajkę o Kopciuszku, z tłumaczącym tekst na język migowy prezesem Andrzejem Traczem
Finałem uroczystości był konkurs wiedzy religijnej zorganizowany w Ośrodku Rehabilitacji i Wsparcia Społecznego dla Osób Niesłyszących przy ulicy Mickiewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
