Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Jubileusz 102 urodzin Jana Foltarza z Dąbrówki Pniowskiej

Zdzisław Surowaniec
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Agata Wydra z jubilatem.
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Agata Wydra z jubilatem. Zdzisław Surowaniec
Jan Foltarz z Dąbrówki Pniowskiej obchodził jubileusz 102 lat życia. Z życzeniami do stulatka pospieszyli pracownicy Urzędu Stanu Cywilnego w Radomyślu nad Sanem i wójt Jan Pyrkosz.

5 dzieci

102-letni Jan Foltarz wraz z żoną doczekał się 5 dzieci, 9 wnuków i 10 prawnuków. Jego żona umarła przed 8 laty.

Życzenia składa wójt gminy Jan Pyrkosz.
Życzenia składa wójt gminy Jan Pyrkosz. Zdzisław Surowaniec

Życzenia składa wójt gminy Jan Pyrkosz.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Widząc przybyłych gości jubilat nie krył wzruszenia, żartował i dziękował za pamięć. - Mając tyle lat co ja, życie przelicza się na godziny, nie na dni, czy lata - powiedział stulatek zapytany przez wójta o receptę na długowieczność.

W JEDNYM MIEJSCU

Jan Foltarz urodził się 15 października 1909 roku. Przez całe życie związany był z miejscowością Dąbrówka Pniowska, tu mieszka od urodzenia, tu się wychował, tu pracował w miejscowej cegielni i we własnym gospodarstwie rolnym, tu się ożenił i tu przyszły na świat jego dzieci. Wraz z żoną doczekał się pięciorga dzieci, dziesięciu wnuków i dziesięciu prawnuków.

Przez całe życie cieszył i nadal cieszy się dobrym zdrowiem - zapewnia jego rodzina. Jak mówi - żyje tak długo ponieważ stroni od lekarzy. Do tej pory nie zażywa żadnych leków. Jedyną dolegliwością jest pogarszający się słuch.

RADOŚĆ Z PRACY

Długowieczność zawdzięcza także przywiązaniu do ziemi i do pracy. Pan Jan przyznał, że jeszcze do niedawna w jego słowniku nie było stwierdzenia, że czegoś nie można lub też nie da się zrobić. Radość czerpie z pracy i miłości do przyrody - mówi. Do dziś zachował wigor, godną pozazdroszczenia pogodę ducha i humor. Wciąż podkreśla swoje przywiązanie do pracy na roli, życia zgodnego z naturą, wyrzeczenie się wszelkich używek.

Sędziwy Jubilat ma także świetną pamięć. Wspomina wydarzenia sprzed wielu lat, zupełnie jakby to było wczoraj. - Bardzo cieszę, że głowa jeszcze pracuje, to najważniejsze, to mnie ratuje - śmieje się stulatek. Obecnie Jan Foltarz jest najstarszym mieszkańcem gminy Radomyśl nad Sanem. Jego żona umarła przed ośmioma laty, mieszka w dwoma synami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie