Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Ludzkie szczątki spadły z zawalonego sufitu. Czy uda się ustalić tożsamość nieżyjącego mężczyzny?

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Być może badania DNA pozwolą rozwikłać zagadkę dotyczącą zwłok znalezionych na terenie Elektrowni Stalowa Wola
Być może badania DNA pozwolą rozwikłać zagadkę dotyczącą zwłok znalezionych na terenie Elektrowni Stalowa Wola Jacek Rodecki/Stalowka.net
Być może uda się ustalić tożsamość mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w lutym tego roku na terenie Elektrowni Stalowa Wola. Podczas prac wyburzeniowych jednego z budynków, odnaleziono ludzkie szczątki - spadły wraz z wyburzanym sufitem. Do śledczych zgłosiła się kobieta, której ojciec zaginął przed laty. Odpowiedź na pytanie, czy to jego szczątki znaleziono, dadzą ekspertyzy porównawcze DNA.

Zwłoki spadły wraz z wyburzanym sufitem

Do tego makabrycznego odkrycia doszło w lutym przy ulicy Wąskiej na osiedlu Energetyków w Stalowej Woli. Prowadzono wówczas prace związane z wyburzaniem nieużytkowanego budynku, pod którym przebiegały rury ciepłownicze. W trakcie prac rozbiórkowych w pewnej chwili oberwał się sufit poddasza, z którego coś spadło. Kiedy pracownicy sprawdzili, co to jest, okazało się, że to ludzkie kości dywan lub koc, resztki odzieży i obuwie.

- Według szacunków biegłego, czas ekspozycji ujawnionych kości to około dziesięć lat. W miejscu ujawnienia szczątków nie znaleziono żadnych dokumentów ani przedmiotów pozwalających na identyfikację. Jak dotąd nie udało się ustalić danych personalnych zmarłej osoby - mówił po miesiącu od wydarzenia prokurator Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli. - Na kościach nie stwierdzono zmian pourazowych mogących świadczyć o udziale osób trzecich.

Niewykluczone, że uda się rozwikłać zagadkę dotyczącą tej śmierci i ustalić tożsamość nieżyjącego mężczyzny. A przynajmniej są na to szanse. Do prokuratury zgłosiła się bowiem kobieta, której ojciec zaginął przed laty.

- Mężczyzna zaginął na początku lat dwutysięcznych. Od kobiety został pobrany materiał biologiczny, podobny materiał został pozyskany ze szczątek. Z kości ekspertom z laboratorium w Warszawie udało się wyodrębnić DNA, kod będzie teraz porównywany z DNA kobiety. Opinię mamy otrzymać w listopadzie - informuje prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie