Oddział usytuowano na I piętrze Pawilonu Diagnostyczno – Zabiegowego. Inwestycja objęła nie tylko roboty budowlane, ale również dostawę i montaż kolumn medycznych. Wartość całego zadania to 4 miliony 328 tysięcy złotych i zostało ono sfinansowane z zaciągniętego przez szpital kredytu.
– Oddział się rozrósł, więc musimy go jeszcze doposażyć. Dlatego też Powiat Stalowowolski zabezpieczył jako wkład własny na ten cel kwotę 700 tysięcy złotych i ubiegamy się o dofinansowanie na zakup sprzętu medycznego w kwocie 2,7 miliona złotych z rezerwy celowej budżetu państwa. Wniosek został już zaopiniowany przez marszałka, teraz trafił do wojewody – mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Nowy oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii jest znacznie większy od obecnego. Na dotychczasowym oddziale jest 5 łóżek, na nowym znalazły się dwie sale 4-osobowe, a także dwie 1-osobowe izolatki. – Długo na to czekaliśmy. Przypomnę, że nasz oddział powstał w 1993 roku w dawnej sali porodowej. Miał być przeniesiony w docelowe miejsce po dwa, trzy latach. Termin ciągle był przesuwany i dopiero teraz następuje ta obiecana dawno przeprowadzka. Skok jakościowy jest potężny, trafiamy w inną rzeczywistość – mówił podczas prezentacji pomieszczeń Aleksander Zieliński, lekarz kierujący Oddziałem Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
Teraz trwa doposażanie oddziału. Meble do biur, gabinetów oraz pokoi lekarskich i pielęgniarskich zostały już wykonane przez pracownika szpitala, w najbliższych dniach do lecznicy ma też dotrzeć dostawa mebli i wózków medycznych o wartości 390 tysięcy złotych. Procedura przeprowadzki Oddziału w nowe miejsce potrwa do pierwszych dni lipca, zaraz po tym, jak na oddziale zostaną zainstalowane nowe meble medyczne.
– Część urządzeń i aparatury została zakupiona kilka lat temu i one spokojnie nam będą jeszcze dalej służyć. Ale sporo nam jeszcze brakuje, aby skompletować sprzęt dla dużo większego, bo przecież zaplanowanego na 10 łóżek oddziału. Można powiedzieć, że powiększając go, robimy sobie na złość, bo za tym idzie więcej pracy i obowiązków, a zdobycie nowych lekarzy i pielęgniarek jest niezmiernie trudne. Ale to oddział, który w najtrudniejszych momentach walki o życie pacjenta jest niezbędny. Personel pozostałych oddziałów wie, że w razie zagrożenia życia pacjentów, mogą na nas liczyć. A więc można powiedzieć, że dzięki temu, że nasz oddział będzie większy, w całym szpitalu zdecydowanie poprawią się warunki opieki nad pacjentami będących w najtrudniejszym stanie. A o tym, jak ważne i potrzebne w szpitalach jest każde łóżko intensywnej opieki medycznej, mieliśmy okazję przekonać się w najtrudniejszych miesiącach nasilenia epidemii COVID-19, gdy każde stanowisko z respiratorem było na wagę złota – mówił lekarz kierujący Oddziałem Aleksander Zieliński.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?