- Stalowowolscy policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie od 80-letniego mieszkańca Stalowej Woli, któremu dwaj mężczyźni skradli 25 tysięcy złotych - informuje aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, oficer prasowy policji w Stalowej Woli. - relacji pokrzywdzonego wynika, że około godziny 9 do jego mieszkania zapukał mężczyzna. Powiedział, że jest ze spółdzielni i chce coś sprawdzić. 80-letni mężczyzna wpuścił go do domu.
W trakcie rozmowy "monter" zapytał, czy lokator ostatnio czegoś nie wymieniał. 80-latek przyznał, że w grudniu wymienił termę gazową. Wtedy rzekomy pracownik spółdzielni poszedł obejrzeć termę. W tym czasie do domu wszedł drugi mężczyzna i powiedział, że jest z policji.
- Rzekomy policjant poprosił 80-letniego mężczyznę o pokazanie pieniędzy ponieważ z jego relacji wynikało, że zatrzymani zostali fałszerze pieniędzy i trzeba sprawdzić, czy mężczyzna nie posiada fałszywych pieniędzy - informuje rzecznik policji. - Mężczyzna pokazał 700 złotych, a potem wziął z szafki 25 tysięcy złotych w banknotach dwustuzłotowych. Rzekomy policjant obejrzał banknoty i powiedział, że konieczna będzie wizyta w komendzie i polecił mężczyźnie ubrać się i zejść przed blok, gdzie on będzie na niego czekać.
Kiedy starszy pan ubrał się i wyszedł z mieszkania, przed blokiem nikogo już nie było. Wtedy zorientował się, że został okradziony i powiadomił stalowowolską policję, która szuka złodziei.
Policjanci apelują o ostrożność i przypominają! Złodziejom zależy, żeby wejść do mieszkania i zabrać coś cennego. Często działają w dwie osoby, wtedy jedna może wypełniać jakieś dokumenty, przeprowadzać kontrolę, a druga buszuje po mieszkaniu w poszukiwaniu cennych przedmiotów lub pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
