- W niedzielę nad ranem pracownik baru kebab mieszczącego się w centrum Stalowej Woli powiadomił dyżurnego policji o podpaleniu drzwi wejściowych i elewacji budynku. Na miejsce zdarzenia natychmiast udał się policyjny patrol - poinformował rzecznik prasowy komendy policji Grzegorz Elżakowski.
MŁODZI SPRAWCY
Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze zastali osoby, które ugasiły pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po rozmowie ze świadkami i dzięki zapisowi monitoringu, policjanci ustalili sprawców uszkodzenia mienia, określili także kierunek ich ucieczki.
Po trzech godzinach od zdarzenia policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy okazali się sprawcami podpalenia. Są to 20-letni i 23-letni mieszkańcy Stalowej Woli. Obaj byli nietrzeźwi, 20-latek miał jeden promil alkoholu w organizmie, a jego starszy kolega 0,6 promila. Zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
BENZYNA DO BUTELKI
Na miejscu przestępstwa policjanci przeprowadzili oględziny oraz wykonali dokumentację fotograficzną. Uszkodzeniu uległy drzwi wejściowe oraz elewacja budynku. Policjanci ustalili, że zatrzymani mężczyźni na jednej ze stacji paliw w Stalowej Woli nalali benzynę do butelki i nie płacąc za paliwo, uciekli. Prawdopodobnie tym paliwem, kilkanaście minut później, oblali drzwi do lokalu przy ul. Okulickiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?