Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Targi ekonomii społecznej pokazały radosny sukces

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Temat ekonomii społecznej nie jest łatwy do dyskusji i realizacji, ale dla osób zainteresowanych to temat fascynujący
Temat ekonomii społecznej nie jest łatwy do dyskusji i realizacji, ale dla osób zainteresowanych to temat fascynujący Zdzisław Surowaniec
Czym jest ekonomia społeczna, jak stać się jej podmiotem, a także jak samemu stworzyć miejsce pracy da siebie i innych. O tym można było dowiedzieć się podczas Targów Ekonomii Społecznej w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Stalowej Woli.

Janusz Zarzeczny starosta stalowowolski, zaznaczył że w powiecie działa wiele organizacji pozarządowych, które prężnie się rozwijają, jest wiele aktywnych osób, które chcą działać i zachęcają do tego innych.

Na targach gościła delegacja z powiatu tarnogórskiego ze starostą Krystyną Kosmalą.

Elżbieta Tomczak, animator Rzeszowskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej z niżańskiego biura, wyjaśniła czym jest ekonomia społeczna. To przestrzeń na ogromną aktywność, także społeczną oraz szukanie środków na realizację celów społecznych. To też tworzenie miejsc pracy, dla osób, które z pewnych powodów nie mogą odnaleźć się na rynku pracy, jak również przestrzeń zawodowa do realizacji pasji. – Wiele osób, które chce się realizować zawodowo poprzez swoje pasje, nie może znaleźć się na rynku pracy, gdyż np. nie ma takiej oferty – mówiła. Podkreśliła, że ekonomia społeczna to przede wszystkim ludzie, gdyż ekonomii społecznej nie tworzy się w pojedynkę, ale w grupie, w społeczności.

Profesor Piotr Zawada, pełnomocnik zarządu do spraw ekonomii społecznej i rozwoju Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, wyjaśniał, w jaki sposób można uzyskać wsparcie. Zaznaczał, że ekonomia społeczna jest to forma aktywności. Podkreślał, że na przykład w spółdzielniach socjalnych znajdują się ludzie, którzy są świadomi swojego wyboru. Głos każdego spółdzielcy jest tak samo ważny jak głos prezesa. Pokazał też konkretne przykłady osób, które otworzyły działalność jako podmiot ekonomii społecznej. Są takie w Stalowej Woli.

Podczas targów można było przekonać się, że podmioty ekonomii społecznej są prężne i prowadzą szeroką działalność. Marek Piechuta, prezes Stowarzyszenia „Dobry Dom” działającego na rzecz osób niepełnosprawnych w powiecie leżajskim przedstawił swoje stowarzyszenie, które prowadzi bardzo szeroką działalność mającą na celu wszechstronną aktywizację tych osób. „Dobry Dom” prowadzi zakład aktywności zawodowej, mieszkania treningowe – w nich niepełnosprawni uczą się samodzielności, ośrodek rewalidacyjno – edukacyjno – wychowawczy, stolarnię, punkt niszczenia dokumentów, gastronomię, wytwarza wyroby rękodzielnicze, w tym min. witraże, produkty z wikliny. Rewalidacja to przywrócenie człowiekowi niepełnosprawnemu (również intelektualnie) możliwie pełnej sprawności.

Prezes podkreślał, że bardzo ważną rolę w pracy stowarzyszenia mają wolontariusze. Ponadto zaznaczał, że bardzo istotna w takiej działalności jest współpraca z samorządem.

- Chcemy pomagać, ale nie wyręczać niepełnosprawnych. Pokazujemy, że niepełnosprawność to nie wyrok – mówił Marek Piechuta. Zaznaczał także, że osoby, które pracują w stowarzyszeniu wkładają w to ogromne serce.

Również Urszula Zych ze Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Osób Niepełnosprawnych „Radość” w Dębicy pokazała, że stowarzyszenie może prowadzić bardzo szeroką działalność i stale się rozwijać. A „Radość” prowadzi warsztaty terapii zajęciowej, zakład aktywności zawodowej, kawiarnię, bar, pralnię, usługi opiekuńcze, spółdzielnię socjalną zajmującą się pielęgnacją zieleni, klub sportowy, galerię. I wszędzie przewija się nazwa radość, nawet pralnia nazywa się „Czysta radość”.

Natomiast Alina Kazio, prowadząca od 10 lat Spółdzielnię Socjalną „Pięć Plus” w Stalowej Woli, świadczącą usługi sprzątające, zaznaczała, że pracę tam znajdują osoby, którym nie zawsze łatwo jest znaleźć się na rynku pracy, które przez jakiś czas nie pracowały, czego sama jest przykładem. Dlatego też zdecydowała się sama dla siebie, a także dla innych stworzyć miejsca pracy, co się udało.

Przykładem realizacji swoich pasji jest Anita Ryba, która założyła Spółdzielnię Socjalną Łęgowianka. Zajmuje się szyciem strojów ludowych oraz haftem regionalnym, prowadzi także warsztaty rękodzielnicze w tej dziedzinie.

Był też akcent muzyczny, w przerwie dla gości zaśpiewały panie z zespołu Cyganianki.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


ZOBACZ TAKŻE: Kilkaset złotych w kieszeni, ale musisz to wiedzieć

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie