Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola. Trzeźwy kierowca uciekał przed policją w centrum miasta. Aż trudno uwierzyć, dlaczego to zrobił. Zobacz nagranie wideo

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Kamera wideo Stalowka.net
Kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 30-letniemu kierowcy audi, który w niedzielę wieczorem w Stalowej Woli nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami przez centrum miasta. W pościg zaangażowano kilka radiowozów. Podczas ucieczki mężczyzna popełnił szereg wykroczeń oraz uszkodził dwa policyjne wozy. Co ciekawe, kierowca audi był trzeźwy. Dlaczego zatem uciekał?

Policyjny pościg ulicami Stalowej Woli

W niedzielę 4 lutego około godziny 20.40 policjanci stalowowolskiej drogówki otrzymali informację o jadącym pod prąd ulicą KEN w Stalowej Woli audi A4. Funkcjonariusze ruchu drogowego podjęli próbę zatrzymania mężczyzny na skrzyżowaniu ulic Handlowej z ulicą KEN.

Kierujący nie zatrzymał się, tylko przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.

- Pomimo podawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący audi uciekał ulicami miasta. Funkcjonariusze o zdarzeniu powiadomili dyżurnego komendy, który wydał stosowne dyspozycje innym patrolom, które przyłączyły się do pościgu. Podczas ucieczki ulicami Stalowej Woli, kierowca audi popełnił szereg wykroczeń, między innymi uszkodził dwa radiowozy. Policjanci zatrzymali uciekiniera na skrzyżowaniu ulicy Energetyków z ulicą Wąską w Stalowej Woli - informuje stalowowolska policja.

Okazało się, że za kierownicą audi siedział 30-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Mężczyzna był trzeźwy, posiadał uprawnienia do kierowania. Została mu pobrana krew do badań na zawartość innych substancji zabronionych.

Nieodpowiedzialny kierowca trafił do policyjnego aresztu, usłyszy zarzuty, a o jego losie będzie decydował sąd. 30-latek tłumaczył policjantom, że uciekał, bo chciał sprawdzić, czy poczuje się tak samo, jak grając w gry komputerowe. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz policyjny pościg Alejami Jana Pawła II (od 00:21 min):

Policja przypomina:
Kierowca, który świadomie zmusi policjantów do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się mimo stosowania sygnałów dźwiękowych i świetlnych, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd w takim przypadku może orzec zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie