11 listopada na Marsz Niepodległości do Warszawy pojechało blisko stu mieszkańców Stalowej Woli i okolic. - Pojechaliśmy, aby pokazać swoje przywiązanie do narodowych tradycji, a także świętować ten ważny w życiu każdego Polaka dzień - mówią ludzie ze Stowarzyszenia Stalowi Patrioci.
Jak podają organizatorzy marszu, w wydarzeniu wzięło udział około 75 tysięcy osób. - Uczestnicy od ronda Dmowskiego do błoni Stadionu Narodowego przeszli ulicami Warszawy, aby zamanifestować swoje poglądy, przywiązanie do narodu polskiego i pokazać, że prawdziwi patrioci potrafią się zawsze zjednoczyć - powiedział Antoni Kolano. Wiele osób, spośród maszerujących, trzymało w rękach biało- czerwone flagi i transparenty. Na czele jechali konno przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych, wśród których wyróżniali się zwłaszcza husarze.
- Sam marsz przebiegał w pozytywnej atmosferze i odbył się bez żadnych incydentów. Zakończenie odbyło się tradycyjnie na błoniach Stadionu Narodowego, gdzie miały miejsce przemówienia, a następnie koncert - relacjonują uczestnicy ze Stalowej Woli.
- Krzewieniem patriotyzmu i wartości narodowych na terenie naszego miasta zajmuje się Stowarzyszenie „Stalowi Patrioci” - powiedział Antoni Kolano. Ich działalność jest widoczna już od dłuższego czasu. To właśnie „Stalowi” wystąpili z prośbą o dofinansowanie wyjazdu na marsz do prezydenta Lucjusza Nadbrzeżnego i uzyskali od niego wsparcie. Ponadto stowarzyszenie organizuje spotkania otwarte dotyczące historii, a także spraw gospodarczych i kulturalnych, które odbywają się w każdy ostatni czwartek miesiąca o godzinie 18.30 w Bibliotece Międzyuczelnianej. Gościem najbliższego spotkania 24 listopada, będzie Krzysztof Bosak. „Stalowi Patrioci” zapraszają wszystkich do udziału.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
