25 lat
Chór Kameralny powstał w 1985 roku, ma więc ma 25 lat. W tym czasie dał 800 występów na scenach krajowych I zagranicznych.
Chór założył i dyryguje nim Jerzy Augustyński, były wychowanek legendarnego Stanisława Steczkowskiego - twórcy Chóru Chłopięcego Cantus.
WSIĄŚĆ DO POCIĄGU
Przez lata zespół rozwijał się. W jego repertuarze jest muzyka dawna, współczesna, opracowania muzyki ludowej, jazzowej, rozrywkowej, fragmenty z oper, musicali oraz estradowe spektakle muzyczne, takie jak "Wsiąść do pociągu byle jakiego". W dorobku ma także nagrania radiowe, płytowe i telewizyjne.
W ciągu 25 lat działalności chór wystąpił ponad 800 razy na scenach krajowych i zagranicznych podczas wielokrotnych podróży artystycznych do Austrii, Belgii, Czech, Francji, Holandii, Niemiec, Serbii i Czarnogóry, Słowacji, Ukrainy, Węgier i Włoch. Teraz przeskakuje na kontynent amerykański, do Ameryki Środkowej. Wylatują z Warszawy 1 września, po 24 godzinach wylądują w Meksyku. Wrócą do Warszawy 12 września.
INDYK W CZEKOLADZIE
W Meksyku artyści wystąpią obok zespołów z Argentyny, Kolumbii, Ekwadoru, Serbii, Wenezueli i Meksyku. Będzie jeszcze chór Mundus Cantat z Sopotu. Chór Kameralny już ma zaplanowane występy w Tecamachalco, Zacatlán i w Puebla. Zaproszenie do Meksyku to niezwykłe wyróżnienie dla zespołu I jego twórcy.
Puebla to niezwykłe miasto, zbudowane przez Hiszpanów na wysokości ponad 2 tys. metrów nad poziomem morza, zamieszkałe przez ponad 2 mln mieszkańców. Artystów może trochę przemoczyć deszcz, bo wrzesień to koniec pory deszczowej w tym kraju, trwający od maja. Ciekawostką jest to, że specjalnością miejscowej kuchni jest indyk w czekoladzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
