Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowowolski Ośrodek Wsparcia i Interwencji Kryzysowej ma 10 lat

Paweł NOWAK
Poniedziałkowe odwiedziny ośrodka. Od lewej: Janusz Zarzeczny, wicestarosta i Wiesław Siembida, starosta stalowowolski.
Poniedziałkowe odwiedziny ośrodka. Od lewej: Janusz Zarzeczny, wicestarosta i Wiesław Siembida, starosta stalowowolski.
Stalowowolski Ośrodek Wsparcia i Interwencji Kryzysowej obchodzi jubileusz dziesięciolecia działalności. Na rocznicę dostał nową siedzibę. Wczoraj uroczyście ją otwarto, ale potrzebujący pomocy nie czekali na przecinanie wstęgi. Przyszli, gdy jeszcze murarze i malarze władali budynkiem. - Cóż mieliśmy robić? Trzeba było ich przyjąć - mówi Maria Dekert, dyrektor SOWiIK.

Stalowowolski OWiIK, zaczynał w 1999 roku jako Powiatowy Ośrodek Interwencji Kryzysowej. Najpierw maleńka placówka opiekuńcza "przycupnęła" u księży Michalitów przy ul. Ofiar Katynia i była prowadzona przez Stowarzyszenie Opieki nad Dziećmi Oratorium. Bardzo szybko okazało się, że do Oratorium przychodzą nie tylko opuszczone dzieci; trzeba było znaleźć psychologów, terapeutów i łóżka do spania dla tych, którym bliźni sprawili piekło pod swoim dachem. Adres Ośrodka był doskonale znany wielu osobom i gdy była największa potrzeba jego rozwoju, POIK ...sam znalazł się bez dachu. Problemem stało się zarządzenie ministra, w którym kategorycznie zakazano łączenia placówek pomocowych dla dzieci, z takimi samymi dla dorosłych. W ubiegłym roku pomoc dla dorosłych, wyprowadziła się z "Oratorium" i przez rok tułała się po Stalowej Woli. Paradoksem było to, że właśnie w poprzednim roku pracownicy ośrodka pomogli rekordowej liczbie osób.

Kto szuka pomocy?

Nie ma różnic płci, wieku, ani stanu. W sytuacji kryzysowej może znaleźć się każdy i każdemu w takiej sytuacji powinno udzielić się pomocy. Nie trzeba wyjaśniać, czym się kończy samotność, gdy komuś "wali się dach na głowę". Niestety, takich przypadków jest coraz więcej i trudno sobie wyobrazić większe skupiska ludzi bez ośrodków wsparcia. A nie jest z tym najlepiej...

- Stalowa Wola jest dziś w dość komfortowej sytuacji pod tym względem - mówi dyrektor Maria Dekert. - Mamy zarówno ośrodek wsparcia dla dzieci, czyli Oratorium, oraz nowy ośrodek pomocowy dla dorosłych, z hostelem i wykwalifikowaną kadrą.

Kryzys ma różne oblicza

Aż trudno sobie to wyobrazić, ale dzisiejszy SOWiIK jest najstarszą tego rodzaju placówką w województwie. Ich przydatność była doceniana zazwyczaj w sytuacjach klęsk żywiołowych, czy większych dramatów, jak powodzie czy pożary. Dla wielu ludzi, dopiero to jest kryzysem, a tak naprawdę, matce z małymi dziećmi jest obojętne, czy ucieka przed falą powodziową, czy pijanym mężem. Grunt, że ma gdzie uciec.

Oficjalnie od wczoraj, a w rzeczywistości od lipca tego roku, siedzibą SOWiIK jest duży budynek przy ul. Polnej 18. Łatwo do niego trafić, bo stoi tuż przy wiadukcie nad Trasą Podskarpową. Gdyby nie budowa tego wiaduktu, kto wie, czy Ośrodek dalej nie tułałby się po mieście. Kiedyś to był zwykły budynek mieszkalny, a że stał za blisko wiaduktu, miasto musiało odkupić go od właściciela. Potem wystarczyło go rozbudować, przystosować do wymagań niepełnosprawnych i w ten sposób jest najlepszym ośrodek interwencji kryzysowej w województwie.

Działalność SOWiIK jest wspólnie finansowana przez miasto i powiat. Nie zawsze wystarcza tego na utrzymanie, ale z pomocą przychodzą sponsorzy. Ośrodek jest czynny całą dobę, a dyżury w nim pełni 13-osobowa kadra, w tym 7 terapeutów. W hostelu przy Ośrodku jest 50 miejsc. Podopieczni mogą w nim przebywać do trzech miesięcy. Każdy zainteresowany działalnością SOWiIK, może zajrzeć na stronę internetową: www.sowiik.pl. Są tam wszystkie dane z adresami i sposobami kontaktu. Odpukać w niemalowane, ale czasami te informacje mogą się przydać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie